Samsung Galaxy S7 przez wielu jest uważany za najlepszy smartfon wszechczasów, mówi się również, że to najbardziej stylowy i najładniejszy telefon, jaki został wyprodukowany nie tylko przez Samsunga, ale kiedykolwiek. Nic więc dziwnego, że producent spodziewa się ogromnej sprzedaży. I dlatego też urządzeń pojawi się znacznie, znacznie więcej niż w przypadku Galaxy S6.
Podążając za ETNews Samsung w przeciągu trzech miesięcy tj. lutego, marca oraz kwietnia zamierza wyprodukować aż 17.2 miliona sztuk tegorocznych flagowców. Decyzja o tak dużej liczbie może wynikać z poprzednich wyników sprzedaży. W ciągu pierwszych trzech miesięcy Galaxy S6 trafił w ręce 15,8 milionów ludzi, a model nieco starszy, Galaxy S4 rozszedł się w ilości 15,2 miliony sztuk. Widzimy więc wyraźną tendencję wzrostową, a entuzjazm jaki dał się zauważyć u ludzi po konferencji na MWC sugeruje, że i tym razem rekord zostanie pobity.
Będąc szczegółowym, Samsung ukierunkowuje się na większą sprzedaż podstawowego modelu. Aż 9,9 mln sztuk jest zarezerwowane dla Galaxy S7, podczas gdy 7,3 miliona przypada Galaxy S7 edge. W gruncie rzeczy wady poprzedniego modelu zostały poprawione, dodano wodoszczelność oraz slot na kartę microSD. Jest spora szansa, że użytkownicy zdecydują się przejść na wyższy model. Tylko czy na pewno wersja edge nie okaże się popularniejsza?
źródło: Android Authority