Zostawmy gdzieś z boku Samsunga Galaxy S7 i LG G5. Nimi już za dwa tygodnie będziemy mogli się albo zachwycać albo załamywać. Skupmy się na HTC, które walczy o swój byt na mobilnym rynku. Wczoraj przedstawiłem Wam dosyć negatywnie nastawiony artykuł w stosunku do nadchodzącego tajwańskiego flagowca, ale zawsze mogę swoje zdanie zmienić.
Tylko czy to zrobię? Póki co nie. Fakt, przyznaję w tytule, że Perfume może być ciekawy, ale to nie oznacza, że się przekonałem do niego. W takim razie co nowego wiemy? Jeden z użytkowników XDA Developers postanowił pokazać Internautom to, co on wie na temat następcy One M9. Zacznijmy od samego rendera:
To co widzicie powyżej to nie jest oficjalna grafika prasowa od HTC, a tzw. „mock up”, a więc atrapa, która została stworzona na bazie posiadanych informacji. Zanim przejdę do ujawnionych szczegółów, zobaczcie jak wygląda front jeśli wkleimy do niego One A9 (zwróćcie uwagi na ramki):
Tym samym pokazuje się pierwsza „zaleta” HTC Perfume, czyli zdecydowanie mniejsze ramki w stosunku do poprzednika. Nadchodzący flagowiec ma mierzyć podobnie, co One M9, a w tych samych wymiarach mieścić 5,2-calowy wyświetlacz. Jak również możecie zauważyć, zabraknie loga firmy na froncie.
Dodatkowo autor tych grafik ujawnił duże zaangażowanie HTC w aparat, a także możliwą zmianę nakładki Sense, której ostatecznie bliżej będzie do czystego Androida aniżeli tego, co właśnie znamy.