LG na poważnie traktuje serię K – plany nie ograniczają się tylko do kilku modeli, a my powinniśmy się nimi zainteresować

1 minuta czytania
Komentarze
lg k7 k10 ces 2016 kasjdas

Rynek mobilny nie żyje tylko z „flagowców”. Doskonale zdają sobie sprawę z tego firmy wywodzące się z Państwa Środka, gdyż właśnie dzięki modelom z niższej półki są one dzisiaj tak dobrze znane. Również LG zdaje sobie z tego sprawę, co pokazuje najnowsza seria K, która właśnie została poniekąd rozszerzona na kolejne smartfony.

Na targach CES ujrzeliśmy dwa modele z tej rodziny: K7 oraz K10. Jednak dzisiaj na oficjalnym profilu na Facebooku, LG podzieliło się z nami poniższą grafiką:

lg k7 k10 ces k5 k4 k8

W takim razie czekamy jeszcze na odmiany K4, K5 oraz K8, których zadaniem będzie zdobycie rynku głównie poprzez oferty operatorów. Nie jest to topowa seria toteż nie należy się spodziewać świetnych specyfikacji. LG stawia na design i – jak to zostało powiedziane w Las Vegas – chce wprowadzić „wygląd premium” do niższych klas. Koreańczycy chcą powtórzyć sukces serii L, a także ponownie wyrobić sobie jednolitą markę – tak jak to zrobił Samsung z serią Galaxy A.

Czy to się uda? Wszystko zależy od Was, podobają Wam się te modele i ich wizja? Według mnie, jeśli LG nie przesadzi z ceną, to faktycznie mają szanse zdobyć popularność, szczególnie u operatorów.

Motyw