Android N może pojawić się szybciej niż myślimy

1 minuta czytania
Komentarze
android-n

Android N to taka trochę ciekawostka, trochę nadzieja w mobilnym świecie. Z jednej strony system wciąż okryty jest płaszczem tajemniczości, z drugiej zaś zawsze się czeka na nowe funkcjonalności, jakie przychodzą z najnowszymi wersjami. Pozostaje jednak pytanie, kiedy? Bo nie ma co ukrywać, że jeśli chodzi o Androida to pewni o aktualizację mogą być głównie użytkownicy sprzętu Google.

Ostatnio mogliście u nas poczytać trochę na temat Androida N. Pojawiły się jednak kolejne plotki dotyczące daty premiery. Dotychczas Android pojawiał się jesienią wraz z premierą najnowszych urządzeń z linii Nexus. To taka googlowska tradycja. Teraz jednak może być inaczej. I nawet nieco szybciej. O ile w przyszłym roku mają pojawić się znowu nowe smartfony Nexus (wyposażone w jednostkę Snapdragon 820), o tyle premiera Androida N może odbyć się parę miesięcy wcześniej.

Jak mówią plotki, z Androidem 6.1 możemy mieć do czynienia już w czerwcu. Wtedy też może nastąpić premiera nowego flagowca HTC Perfume, który to właśnie ma posiadać najświeższą (a jeszcze niedostępną!) wersję systemu Android. Byłoby to dość ciekawym ruchem ze strony Google i nie miałbym nic przeciwko, gdyby taka opcja się ziściła.

Co więcej, nie wiadomo jeszcze jaką dokładnie nazwę przybierze Android 6.1. Mówi się, że Gigant z Mountain View pozostanie przy Marshmallow. Jednak z racji dużych usprawnień system może przyjąć kolejną literkę z alfabetu – N. Niestety jesteśmy jeszcze w dość wczesnym stadium, a informacje są na tyle skąpe i niepotwierdzone, że pozostaje nam tylko gdybanie na temat Android N aka Marshmallow 6.1.

źródło: Phone Arena

Motyw