Stars Wars nadchodzą do kin wielkimi krokami. Możemy je jednak od dłuższego czasu spotkać niemalże na każdym rogu i w każdej postaci – figurki, kubki, plecaki… Jednak i w świecie wirtualnym zostały one sprytnie ukryte. Widać, że Google też lubi uniwersum Star Wars, gdyż to właśnie on stoi za sprawką tego widowiskowego Easter egga.
Jak to działa? To bardzo proste i szybkie do uruchomienia. Wystarczy w pasku wyszukiwania Google wpisać frazę „A long time ago in a galaxy far far away”. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już po chwili ujrzycie zupełnie inny wymiar wyszukiwarki Giganta z Mountain View – czarne niebo pełne lśniących gwiazd, które niewątpliwie od razu przywołają skojarzenia z Gwiezdnymi Wojnami. Nawet nie-fani nie powinni mieć żadnych wątpliwości.
[youtube]https://youtu.be/quBu_MypbpU[/youtube]
Jeśli nie macie akurat pod ręką smartfonu bądź tabletu, możecie śmiało ten trik wypróbować w komputerowej przeglądarce. Być może nie jest on specjalnie rozbudowany, lecz takie smaczki powinny być zauważane. Osobiście jestem mile zaskoczony takim rozwojem sytuacji i całym tym „boom” wokół kolejnej części Star Wars. Pokazuje to, że produkcje George’a Lucasa stały się już klasykiem i mimo swej kilkudziesięcioletniej historii wciąż są na topie.
źródło: Phone Arena