Wartość rynkowa Google przewyższyła wartość Microsoftu. Takie wieści dochodzą do nas zewsząd. Oczywiście to nie koniec zawirowań, ponieważ różnica jest naprawdę minimalna. Nie wykluczone więc, że gdy obudzimy się jutro Microsoft znów wyprzedzi wyszukiwarkowego giganta.
W praktyce jest to jednak koniec pewnej ery, pokazuje to że usługi, treści czy też informacje są równie ważne, co aplikacje i systemy operacyjne. Cała filozofia Google opiera się na wyszukiwaniu i dzieleniu treści. Android jest rozwinięciem tego toku myślenia, tak samo jak YouTube, AdWords, czy AdSense.
Rynek komputerów osobistych kurczy się na rzecz rozwiązań mobilnych, wie o tym Microsoft, wprowadził na rynek Windows Phone. Dodatkowo Windows 8 będzie wspierał również procesory z rodziny ARM. Jest tego świadomy również Intel, który rozpoczyna ekspansję rynku smartfonów. Jednak można pytać, czy aby nie za późno. Podobnie jest z rynkiem internetowym, który rośnie w zastraszającym tempie, a Google trafiło, nie na jedną, ale na dwie kury znoszące złote jajka.
Źródło: Android Central