W dzisiejszych czasach coraz więcej ludzi decyduje się na dodatkowy bagaż, jakim jest powerbank. Prądożerne smartfony potrafią paść w środku dnia, a nie zawsze ma się pod ręką gniazdko. Dlatego też zaczęło się patrzeć na pojemność akumulatora. Im więcej, tym lepiej. Jednak czy ładowanie nie trwa wtedy wiecznie? Na podstawie Oukitela możemy śmiało powiedzieć, że to zaledwie mrugnięcie okiem.
Oukitel K6000 to 5,5-calowy smartfon napędzany przez jednostkę MediaTek, 2 GB RAM oraz wykonujący zdjęcia w wielkości 13 megapikseli. Co jednak najciekawsze, urządzenie zostało wyposażone w baterię o pojemności 6000 mAh. Słowem: jest ogromna. Jak myślicie, ile taki akumulator może się ładować? Kilka godzin? Całą noc? Otóż nie!
[youtube]https://youtu.be/5abHUfsp7Xs[/youtube]
Producent zamieścił w serwisie YouTube film, na którym pokazuje (oraz porównuje) czas ładowania K6000. Dzięki mocnej ładowarce 9V/2A smartfon jest w stanie od niemalże zera do 100% podnieść się w ciągu niespełna dwóch godzin! To rewelacyjny wynik. Wystarczy spojrzeć, że ładowarka 5V/1A zdołała w tym samym czasie doładować smartfona raptem do 29%.
Szybkie ładowanie wcale nie jest nowością i coraz więcej producentów decyduje się na stosowanie tej technologii w swoich słuchawkach. Niewielu z nich jednak postanawia umieścić tak zasobne akumulatory. Oukitel K6000 na jednym, dwugodzinnym ładowaniu pewnie jest w stanie zapewnić nam kilka dni swobodnego korzystania.
Pięciominutowe podpięcie go do gniazdka zaowocuje dostarczeniem energii na dwugodzinną rozmowę. Brzmi rewelacyjnie. Premiera urządzenia już za dwa tygodnie, a cena wynosi około 140 dolarów. Odpowiedzcie sobie sami, czy warto.
źródło: Phandroid