[Co robić #1] ze smartfonem na cmentarzu (4 banalne pomysły)

2 minuty czytania
Komentarze
cmentarz

 
Jesteśmy w trakcie wyjątkowego czasu zadumy w Polsce. Okres ten jest wyjątkowy, bo obchodzony przez znaczną większość Polaków. W te dni wszyscy wybieramy się na cmentarze, aby pochylić się nad grobami naszych bliskich. Niejednokrotnie, w to nietuzinkowe miejsce zabieramy nasze smartfony. W jaki sposób możemy ich użyć i do czego się przydadzą? Oto moje luźne myśli i banalne pomysły.
 
Po pierwsze, przydatne aplikacje pomogą nam znaleźć miejsca pochówku zmarłych (gdybyśmy nie wiedzieli jak trafić). Przykładowo „Szczecińskie Cmentarzeto bezpłatna wyszukiwarka miejsc pochówku na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie. Zawiera dane o osobach pochowanych w tej nekropolii od 1945 roku. Opublikowano również opisy cmentarzy w Szczecinie. Przy jej pomocy można odszukać miejsce, w którym pochowana jest wybrana osoba, określić trasę dojścia do grobu od wybranej bramy, zorientować się w terenie przy pomocy nawigacji. Jeżeli dana nekropolia nie posiada specjalnej aplikacji, to z pewnością przydadzą się Mapy Google, żebyśmy się nie zgubili.
 
Po drugie – nie wiem jak Wy, ale ja lubię odwiedzać nekropolię po zmroku. Jednak mój wzrok w ciemnościach, nie należy do sokolich, dlatego w tym momencie z pomocą przychodzi mój telefon. Po prostu włączam latarkę i oświetlam sobie to, co znajduje się przed moimi nogami (a niejednokrotnie są to np. korzenie lub błoto). Po co nosić latarkę? LED sprawuje się wyśmienicie.
 
Po trzecie, jeżeli jesteśmy „trendy” to w czasie zadumy, możemy postawić zmarłemu wirtualny znicz. Niech każdy sam oceni, czy warto. Moim jednak zdaniem jest to już jednak przesada. Raz w roku można ruszyć się i oddać hołd umarłym osobiście. Aplikacje do wirtualnych świecidełek, tudzież stawianie ich na Facebooku to ignorancja.
 
Po czwarte, selfie przy grobach. W końcu każdy powinien wiedzieć, że nasz obowiązek został wykonany. Musimy się tym koniecznie pochwalić na Facebooku (pomysł, którego nie zamierzam komentować).
 
[Co robić] to nowy cykl autorski pisany z przymrużeniem oka. Znajdą się tutaj banalne i proste pomysły, na to co moglibyśmy lub po prostu co robimy z naszymi smartfonami w danych miejscach lub sytuacjach. Mile widziane są Wasze pomysły w komentarzach.

Motyw