Już za kilka dni w Białym Domu, czyli głównej siedzibie prezydenta Stanów Zjednoczonych dojdzie do bardzo ważnej ceremonii. Joe Biden w najbliższy czwartek uhonoruje siedemnaście wybitnych osób Prezydenckim Medalem Wolności. Jest to najwyższe odznaczenie, które mogą dostać cywile. Wśród tego grona znajduje się Steve Jobs.
Pośmiertne odznaczenie dla współzałożyciela Apple
Oficjalna strona rządowa Stanów Zjednoczonych oraz sam prezydent tego kraju – Joe Biden poinformowali, że 7 lipca w Białym Domu odbędzie się szczególne wydarzenie. To właśnie w najbliższy czwartek siedemnaście osób zostanie wyróżnionych Prezydenckim Medalem Wolności. Ważne odznaczenie w 1963 roku ustanowił prawnie John F. Kennedy. Od tamtej pory popularny Medal of Freedom przywdziewali zarówno obywatele Stanów Zjednoczonych, jak i wybitne postacie zza granicy.
Warto w tym miejscu wspomnieć, że Medal Wolności odbierali także Polacy. W tym gronie znajdziemy Lecha Wałęsę, Jana Pawła II czy Artura Rubinsteina. Już 7 lipca liczba osób wyróżnionych najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym zwiększy się dokładnie o siedemnaście. Joe Biden ogłosił już listę nazwisk, które za cztery dni zostaną uhonorowane w Białym Domu. Są to:
- Simone Biles
- Siostra Simone Campbell
- Julieta García
- Gabrielle Giffords
- Fred Gray
- Steve Jobs (pośmiertnie)
- Ojciec Alexander Karloutsos
- Khizr Khan
- Sandra Lindsay
- John McCain (pośmiertnie)
- Diane Nash
- Megan Rapinoe
- Alan Simpson
- Richard Trumka (pośmiertnie)
- Wilma Vaught
- Denzel Washington
- Raúl Yzaguirre
W kontekście sympatyków nowych technologii najbardziej naszą uwagę przykuwa zdecydowanie postać Steve’a Jobsa. Współzałożyciel firmy Apple oraz przede wszystkim przez długie lata jej najważniejsza twarz 7 lipca zostanie pośmiertnie uhonorowana najwyższym amerykańskim odznaczeniem cywilnym. Jak taką chwalebną decyzję uargumentował Joe Biden?
Współzałożyciel, dyrektor generalny i prezes Apple Inc., dyrektor generalny Pixar i wiodąca postać w Walt Disney Comapny. Jego wizja, kreatywność i wyobraźnia pozwoliły wprowadzić do życia wynalazki, które na stałe zmieniły sposób, w jaki komunikuje się świat. Dodatkowo zredefiniowały przemysł komputerowy, muzyczny, filmowy oraz radiowy.
Steve Jobs zostanie uhonorowany, ale czy nie za późno?
O tym, że Steve Jobs zostanie odznaczony Prezydenckim Medalem Wolności, mówiło się już jakiś czas temu. Niemniej wśród sympatyków firmy Apple gorliwe dyskusje wybuchły na temat tego, kiedy to wyróżnienie powinno znaleźć się przy nazwisku urodzonego w San Francisco wizjonera.
Współzałożyciel Apple zmarł na raka trzustki w październiku 2011 roku. Wydarzyło się to cztery lata po premierze rewolucyjnego iPhone’a pierwszej generacji. Już wtedy w świecie entuzjastów nowych technologii pojawiły się głosy mówiące o tym, że Steve Jobs jest jedną z najbardziej wpływowych osób w historii całego przemysłu telekomunikacyjnego.
Mogłoby się wydawać, że to właśnie w tamtym okresie na szyi Amerykanina powinien zawisnąć Prezydencki Medal Wolności. Jednakże nigdy to się nie wydarzyło, a Steve Jobs musiał zadowolić się sukcesami finansowymi oraz tymi na scenie technologicznej.
Medal of Freedom przy nazwisku Jobsa znajdzie się jednak na 11 lat po jego śmierci. Będzie to na pewno bardzo ważna chwila dla wszystkich osób żywo zainteresowanych nowymi technologiami. Dodatkowo ciężko ukryć, że to dobry czas na refleksje oraz podsumowanie dotychczasowych osiągnięć firmy Apple.
Jak jeszcze uhonorowano Steve’a Jobsa?
Przyznanie Medalu Wolności tak wybitnej postaci, jak Jobs nie jest oczywiście jedynym przejawem jego upamiętnienia oraz uhonorowania. Sukcesy Amerykanina w branży technologicznej są tak ogromne, że tuż po jego śmierci kina, księgarnie oraz serwisy streamingowe zalały dziesiątki tworów mówiących o jego życiu zarówno zawodowym, jak i prywatnym.
Śmiało można powiedzieć, że również są to swego rodzaju „uhonorowania” kariery wybitnego wizjonera. Wśród najważniejszych dzieł kultury traktujących o współzałożycielu Apple znajdziemy:
- Steve Jobs (książka autorstwa Waltera Isaacsona)
- The Bite in the Apple: A Memoir of My Life with Steve Jobs (książka autorstwa Chrisann Brennan)
- Jobs (paradokument z 2013 roku)
- Steve Jobs (pełnometrażowa biografia z 2015 roku)
Oczywiście lista filmów, seriali, dokumentów oraz książek jest znacznie dłuższa, ale powyższe cztery pozycje są zdecydowanie najbardziej znane i rozpowszechnione. Zapewne wraz z ceremonią, która odbędzie się 7 lipca w Białym Domu niejeden reżyser, autor czy scenarzysta przypomni sobie o postaci współzałożyciela Apple.
Może to oznaczać, że już wkrótce na rynku pojawi się szereg pozycji, które znacząco wzmocnią listę dzieł poświęconych wybitnemu wizjonerowi. Żadną tajemnicą nie jest, że Steve Jobs swoją wizją oraz sposobem bycia inspirował setki, tysiące a może nawet i miliony przyszłych biznesmenów.
Źródło: White House