Tak to już w świecie mobilnym bywa, że kiedy produkt nie zachwyca specyfikacją, ceną, a i dla niektórych designem to producenci starają się pozyskać nabywców na inne sposoby. Idealnym tego przykładem jest HTC One A9. Smartfon zaprezentowany wczoraj miał uratować tajwańskiego producenta przed dalszymi stratami finansowymi i ułatwić powrót na piedestał rynku mobilnego. Wróży się jednak temu urządzeniu wątpliwy sukces, dlatego HTC podobnie jak Google zamierza wprowadzić szybkie aktualizacje dla swojego urządzenia.
Informacja o szybkich aktualizacjach została opublikowana przez HTC na Twitterze, całość możecie zobaczyć poniżej.
Jak więc widzimy, aktualizacje modelu One A9 mają być wprowadzane 15 dni po smartfonach Nexus, ale trzeba tu dodać, że dostępne one będą dla niezablokowanych urządzeń.
Wiele deklaracji słyszeliśmy z ust przedstawicieli HTC, więc na kolejne patrzymy z przymrużeniem oka. Trzeba też pod uwagę wziąć fakt, że aktualizacje dotyczą tylko jednego modelu HTC. Jeśli jednak Tajwańczycy dotrzymają słowa, a w przyszłości takie wsparcie otrzymają inne urządzenia, to kto wie, może firmie uda się odzyskać utraconych fanów.
Źródło: gsmarena