OnePlus pojawiło się tak naprawdę znikąd i w niecałe dwa lata stało się w miarę szanowaną marką porównywalną z Samsungiem, LG czy też Apple. Jednak po premierze modelu Two dostało się Chińczykom trochę negatywnych komentarzy, ale miejmy nadzieję, że inaczej będzie już za niecałe dwa tygodnie.
Dokładnie 29 października mamy poznać model OnePlus X. Mniejszy, ale wciąż wydajny i w atrakcyjnej cenie. Tylko czy tak będzie naprawdę? Zerknijcie do oferty następującego sklepu: Klik! Co tam robi ten smartfon, skoro nie miał jeszcze swojej premiery? Tego nie wiemy, ale zwróćmy uwagę na specyfikację:
- 5-calowy wyświetlacz OLED FullHD;
- układ Snapdragon 801;
- 3 GB RAM;
- 16 GB wbudowanej pamięci dla użytkownika (+MicroSD do 128 GB);
- aparaty:
- przód: 8 MPx;
- tył: 13 MPx;
- akumulator o pojemności 2450 mAh;
- DualSIM, NFC,
- Android 5.1.1 Lollipop.
Wygląda naprawdę ciekawie, prawda? Ponownie pojawia się układ od Qualcomma, co wielu z pewnością ucieszy, ale teraz z kolei zwróćmy uwagę na cenę. Po przeliczeniu otrzymujemy nieco ponad 900 złotych, co już wygląda lepiej niż ostatnim razem, gdy ta wartość była zbliżona do ceny OnePlus One.
W takim razie czy mniejszy smartfon od Chińczyków będzie ciekawą propozycją? Najprawdopodobniej tak, ale miejmy nadzieję, że OnePlus będzie jeszcze w stanie nas zaskoczyć – czy to ceną, czy to elementem specyfikacji.