nastolatek zlokalizował dronem rosyjską kolumnę

Nastolatek zlokalizował dronem rosyjską kolumnę wojskową – „to prawdziwy bohater”

2 minuty czytania
Komentarze

Podczas wojny w Ukrainie nie brakuje historii, w których zwykli obywatele pomagają bronić kraju. Pewien nastolatek zlokalizował dronem rosyjską kolumnę wojskową, co pozwoliło ukraińskiej armii ją zniszczyć. Pod wrażeniem wyczynu młodego człowieka są ukraińscy dowódcy.

Nastolatek zlokalizował dronem rosyjską kolumnę – nie chciał, by najeźdźca zniszczył miasto

Andrij Pokrasa przyczynił się do odparcia rosyjskiego ataku na Kijów. 15-latek korzystał z drona w jednej z okolicznych miejscowości, gdy zauważył reflektory pojazdu dwa kilometry od miejsca, w którym się znajdował. Okazało się, że światła zdradziły miejsce, w którym przebywali tam Rosjanie. Korzystając z informacji od chłopca, ukraińskiemu wojsku udało się zniszczyć rosyjską kolumnę wojskową. Potwierdzają to rodzice nastolatka, źródła w armii Ukrainy oraz Ukraińska Federacja Właścicieli Dronów.

Andrij był jedyną osobą, która miała w tych stronach doświadczenie w obsłudze dronów. To prawdziwy bohater Ukrainy – ocenił jeden z dowódców cytowanych przez Global News. Sam nastolatek wyjaśniał, że ukraińska obrona terytorialna zwróciła się do niego o współrzędne GPS rosyjskiej kolumny. Dzięki informacjom od chłopca ukraińskie wojsko mogło namierzyć i zniszczyć ten cel.

Zgrupowanie zniszczone przy pomocy Andrija stanowiło jeden z największych oddziałów wroga nacierających na Kijów od strony Żytomierza. W kolejnych tygodniach nastolatek nadal pomagał ukraińskiemu wojsku lokalizować wrogie oddziały. Otrzymał jednak od armii bardziej zaawansowanego drona. Tak naprawdę Rosjanie nie są żadną najsilniejszą armią – podsumował swoje dokonania chłopiec. Opisywana historia wydarzyła się już jakiś czas temu – Andrij przyjechał potem do Polski, gdzie kontynuował naukę w szkole.

Szef Ukraińskiej Federacji Właścicieli Dronów Taras Trojak uważa, że drony zmieniły oblicze wojny. Według niego bez cywilów, którzy potrafią obsługiwać bezzałogowe statki powietrzne, Rosjanie mogliby już opanować Kijów. Taras Trojak zdradził, że pod koniec lutego założył na Facebooku grupę, na której zachęcał obywateli Ukrainy, by ci namierzali rosyjskie wojsko i informowali o swoich ustaleniach armię ukraińską armię. W te działania włączyło się ok. tysiąca osób, a drony z Europy i Ameryki trafiają do Ukrainy.

źródło: PAP/Global News, zdjęcie główne: Stewart Bell/Global News

Motyw