Pierwsze plotki na temat sprzętu VR od Apple pojawiły się już w 2017 roku. Nic dziwnego w tym, że gigant chce pojawić się w kolejnym segmencie rynku technologicznym.
Znak towarowy RealityOS zarejestrowany
Końcówka znaku towarowego jednoznacznie kojarzy się fanom marki Apple z ich urządzeniami, a w sumie z ich systemami operacyjnymi. Nic dziwnego, że w sieci pojawiły się przypuszczenia, że RealityOS jest nowym dzieckiem giganta z Cupertino. Znak towarowy został zauważony przez Parkera Ortolaniego, który podzielił się swoim odkryciem na Twitterze
Jako że w przyszłym tygodniu czeka nas WWDC, możemy spodziewać się ciekawego ogłoszenia, jeśli spekulacje okażą się prawdą!
Zgłoszenie z cienia
Warto także wspomnieć, że sam znak towarowy nie został zarejestrowany przez Apple. To standardowe działanie, aby uniknąć przecieków, chociaż jak widać, są ludzie, którzy tylko czekają, aż jakaś nowość pojawi się w ogłoszeniach. Wracając jednak do tematu, firma, która zgłosiła RealityOS nie ma żadnych dokonań na rynku. Do rozwagi także pozostaje temat patentu, bo ten mieści się w kategorii urządzenie komputerowe do noszenia, co skłania do wniosku, że może chodzić o okulary albo o gogle VR/AR.
Zastanówmy się chwile
Skoro doszliśmy już do tego, że Apple planuje wydanie swoich okularów od kilku lat, oraz rejestruje nowy znak towarowy to, czy przypadkiem nie chodzi o specjalne wydanie systemu, który będzie przypominał ten z iPadów, czy iPhone. Gdyby przeanalizować klienta Apple to raczej producent powinien celować w okulary AR, które pozwolą korzystać z całego ekosystemu bez monitora, czy telefonu przed oczami. Apple mogłoby wziąć za przykład rozwiązanie proponowane przez Qualcomm. To wydaje się być doskonałym narzędziem do pracy.
Pamiętajcie, że to póki co są spekulacje. Jednak istnieje szansa, że już w poniedziałek dowiemy się więcej podczas tegorocznej edycji WWDC.
Źródło: endgadget.com