Od momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę wiele osób zastanawia się, czy Kaspersky jest bezpieczny. Popularny program antywirusowy pochodzi w końcu z Rosji, pojawiły się więc domysły, czy nie pomaga on w szpiegowaniu użytkowników m.in. z Europy. Zapytaliśmy eksperta od cyberbezpieczeństwa, czy używanie Kaspersky’ego w obecnej sytuacji jest bezpieczne.
Czy Kaspersky jest bezpieczny? Zależy, jak na to spojrzeć
Po tym, jak w Ukrainie wybuchła wojna, Federalna Komisja Łączności USA uznała, że firma Kaspersky Lab stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Stany Zjednoczone zwiększyły również zaangażowanie, z jakim prowadziły śledztwo wobec rosyjskiego dostawcy oprogramowania. W przestrzeni publicznej pojawiało się coraz więcej zarzutów przeciwko firmie, a urzędy bezpieczeństwa niektórych państw (m.in. Niemiec) wydały rekomendacje, by unikać jej produktów.
Kaspersky na wszelkie podejrzenia miał uniwersalną odpowiedź: zarzuty przeciwko nam są oparte na polityce, a nie na technicznych aspektach oprogramowania, nie jesteśmy powiązani z rosyjskimi władzami, a naszą infrastrukturę przetwarzania danych przenieśliśmy w 2018 roku do Szwajcarii.
To zrozumiałe, że administracje rządowe zachowują sceptycyzm wobec oprogramowania z Rosji, jednak czy prywatni użytkownicy antywirusa Kaspersky mają powody do obaw? Kiedyś Kaspersky miał bardzo wiele katastrof wizerunkowych związanych z danymi, przez co wiele firm przestało korzystać z tego oprogramowania. Jeśli jednak już wcześniej korzystaliśmy z antywirusa Kaspersky, to nie sądzę, że powinniśmy przestać to robić ze względu na trwającą wojnę. W korporacjach jest zauważalna niechęć do tego oprogramowania, ale sam silnik Kaspersky ma bardzo dobry i oferuje podobny standard, co inne dobre antywirusy – mówi nam Dawid Bałut, dyrektor ds. bezpieczeństwa w firmie Egnyte.
Jeśli więc od jakiegoś czasu używacie Kaspersky’ego, nie musicie koniecznie rezygnować z tego oprogramowania. Z pewnością nie zaszkodzi jednak rozejrzenie się za alternatywą dla niego w przyszłości. Kilka tygodni temu spółka Kaspersky Lab Polska zakończyła współpracę z rosyjskim dostawcą oprogramowania, zamknęła również polskojęzyczną witrynę kaspersky.pl. Pojawiły się doniesienia, że w przyszłości produkty Kaspersky’ego mogą być wciąż dostępne w Polsce dzięki powołaniu spółki o nazwie K Dystrybucja, jednak póki co dalsze losy tego oprogramowania antywirusowego są niepewne.