Rosjan nie stać na nowe smartfony

Rosjan nie stać na nowe smartfony – zostały jeszcze używane…

2 minuty czytania
Komentarze

 Sankcje wymierzone w Rosję i jej obywateli przynoszą efekty: nie dość, że producenci elektroniki się wycofują z kraju, to jeszcze Rosjan nie stać na nowe smartfony. I owszem, używane urządzenia w ofertach operatorów to nic nadzwyczajnego. Nawet w Polsce można czasami kupić od operatora w niższej cenie urządzenie ze zwrotów. Co więcej, można by uznać, że w przypadku Rosji to tylko kwestia braku nowych urządzeń na rynku. Sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej…

Rosjan nie stać na nowe smartfony

Rosjan nie stać na nowe smartfony

Skąd to wiem? No cóż, komunikat największego w Rosji operatora, czyli MTS, jest dość jednoznaczny:

Jest to dobra okazja dla naszej firmy, aby zaoferować konsumentom dodatkowy sposób na zaoszczędzenie na zakupie wysokiej jakości gadżetów.

— Powiedział Paweł Suchowarow, dyrektor ds. rozwoju sieci detalicznej MTS, który powiedział, że konsumenci mogą teraz kupić używane gadżety po okazyjnych cenach.

No dobrze, ale skąd pewność, że to nie zwykła zasłona dymna, aby zatuszować braki nowych smartfonów? No cóż, co prawda jednym z producentów, którego urządzenia są oferowane w ten sposób, jest Samsung. Jednak kolejni to Xiaomi, Huawei i Honor, czyli firmy, które nigdy oficjalnie nie opuściły Rosji. To oznacza, że głównym motorem napędowym tej decyzji są oszczędności. Warto tu jednak dodać, że MTS zapowiedziało, że liczba oferowanych marek i miejsc, w których są one sprzedawane, będzie się rozszerzać.

Zobacz też: Anonymous grozi producentom smartfonów, którzy zostali w Rosji

Wszystko to z powodu bardzo wysokiej, bo sięgającej aż 17% inflacji. Warto także pamiętać, że rosyjskie społeczeństwo nigdy nie należało do zbyt bogatych i o ile PKB Per Capita jest całkiem przyzwoite i kraj zajmuje 68 miejsce na świecie, to wskaźnik ten zawyża niewielki odsetek oligarchów. Faktem jest jednak to, że mediana zarobków w Rosji wynosi 35 tysięcy Rubli, czyli 2564 PLN, przy czym mimo ciągłego umacniania się waluty, jej siła nabywcza w samej Rosji wciąż spada.

 Brzmi nieźle? No cóż, nawet 75% tego już zalicza Rosjanina do klasy średniej, która wynosi 30% obywateli — a przynajmniej wynosiła tyle w 2019 roku. Dodajmy także, że minimalne wynagrodzenie, to równowartość 700 PLN i to raczej to jest punktem wyjścia zarobków Rosjan z większości obwodów. Natomiast elektronika jest jedną z gałęzi, której ceny rosną najszybciej właśnie z powodu sankcji. 

Oznacza to, że wielu Rosjan już teraz jest skazanych na używany sprzęt, a z biegiem czasu na tym polu będzie tylko coraz gorzej. No cóż, pewnie wielu z nich już żałuje, że po rozpoczęciu inwazji na Ukrainę postanowili rozwalić swoje urządzenia elektroniczne młotkami. Chociaż wielu zapewne liczy na dostawy sprzętu z Ukrainy zdobytego na kradzieży i morderstwie…

Źródło: reuters

Motyw