Gra mobilna szpiegowała dla Rosji

Gra mobilna szpiegowała dla Rosji – dzieci robiły zdjęcia okolicy

2 minuty czytania
Komentarze

Rosja posługuje się wszystkimi możliwymi środkami, aby wypracować przewagę podczas inwazji na Ukrainę. I trzeba przyznać, że niektóre z nich są… sprytne. Dobrym przykładem jest tu gra mobilna, która szpiegowała dla Rosji. Dzięki niej Rosjanie zamienili ukraińskie dzieci i młodzież w niczego nieświadomych agentów, którzy odwalali dla nich kawał roboty wywiadowczej. I o ile z całego serca należy potępiać wszelkie działania Rosji w Ukrainie, to nie można nie doceniać kreatywności w tym przypadku. Rzecz jasna nie dla pochwał: to jest dowód na to, że Rosji nie można niedoceniać.

Gra mobilna szpiegowała dla Rosji

Gra mobilna szpiegowała dla Rosji

Warto tu dodać, że o całym zajściu poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Według jej doniesień w jednej z gier na Androida rosyjskiego autorstwa znajdował się sprytny system wywiadowczy. Tytuł nie podsłuchiwał ani nie podglądał ukradkiem tego, co się dzieje w okolicy, a zamiast tego sam zachęcał ukraińskie dzieci i młodzież do współpracy. Jak? Otóż w tej grze VR uczestnicy musieli szukać pudełek z wirtualnymi nagrodami. Te należało sfotografować w zamian za nagrodę w postaci wirtualnych monet. 

Zobacz też: Rosja użyła broni laserowej na Ukrainie – czysta desperacja?

Same pudełka były umieszczane w strefach strategicznych dla bezpieczeństwa Ukrainy. W tym strukturę osiedli, czy infrastrkturę wojskową. Wszystkie informacje na temat geolokalizacji uczestnikówzabawy przesyłają do bazy danych aplikacji gry. Dostęp do administracji tej aplikacji ma firma informatyczna kontrolowana przez służby wywiadowcze Federacji Rosyjskiej, która jest zarejestrowana w jednym z krajów europejskich i zajmuje się dystrybucją platform interaktywnych.

Wróg wykorzystywał nieświadome ukraińskie dzieci do zbierania informacji o lokalizacji obiektów o znaczeniu strategicznym.

— Przekazała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy

Gra mobilna szpiegowała dla Rosji – naiwność dzieci

W sprawie tej zatrzymano dwóch nastolatków w obwodzie kirowohradzkim. Ci zostali przyłapani na fotografowaniu punktów kontrolnych, wind i tras komunikacyjnych w regionie. Na ich smartfonach zainstalowano interaktywną aplikację, z której planowali pobierać zdjęcia zrobione w odniesieniu do okolicy. SBU niestety nie podało do wiadomości nazwy tej aplikacji — nie jest to jednak dziwne, ponieważ to mogłoby wzbudzić niezdrową ciekawość. Podkreśla jednak, że ludzie powinni bardziej uważać na to, czego aplikacje od nich wymagają. W końcu w tym konkretnym  przypadku bezmyślność dzieci jest wręcz porażająca. 

Źródło: suspilne.media

Motyw