Sony ponownie pozwane z powodu rzekomej dyskryminacji ze względu na płeć w oddziale PlayStation
Wkrótce w biurach firmy Sony może zrobić się naprawdę gorąco. Grono byłych pracowników japońskiego przedsiębiorstwa zdecydowało się ponownie pozwać ex-pracodawcę za dyskryminacje ze względu na płeć. Oskarżenia dotyczą oddziału zajmującego się konsolami PlayStation.
Sony z drugim pozwem w tej samej sprawie! Jak proces potoczy się tym razem?
Sprawa dotycząca „dyskryminacji ze względu na płeć oraz seksistowskiego nękania” ciągnie się za Sony od dłuższego czasu. W kwietniu zakończył się jeden proces, w którym ostatecznie oddalono oskarżenia. W przypadku tak dużej i głośnej sprawy nie mogło oczywiście zabraknąć odwołania oraz drugiego pozwu. Dokładnie 20 maja Emma Majo zainicjowała kolejny proces, w którym głównym motywem przewodnim jest domniemany seksizm panujący w strukturach Sony.
Kobieta pełniła w japońskiej firmie funkcję analityka finansowego. Po kilku latach spędzonych w przedsiębiorstwie Majo jak sama twierdzi — została zwolniona za nagłaśnianie kwestii dotyczących wypłacania niższych wynagrodzeń kobietom w porównaniu do mężczyzn sprawujących te same stanowiska. Dodatkowo powódka poruszyła temat notorycznego blokowania awansów dla większości kobiet w firmie. W jednym ze swoich przemówień Majo powiedziała, że Sony toleruje i rozpowszechnia kulturę pracy, która dyskryminuje kobiety, jednocześnie promując mężczyzn.
Podczas pierwszej sprawy stanowisko powódki poparło osiem innych kobiet pracujących w Sony. W przypadku nowej sprawy prawnicy Emmy Majo zdecydowali się zmniejszyć zakres roszczeń oraz zarzutów. Ma to pomóc w wygraniu całej sądowej batalii, która ponownie rozpoczęła się kilka dni temu. Warto także dodać, że oddział PlayStation oskarża się również o seksizm oraz molestowanie w pracy. Jedna z kobiet, która dołączyła do pozwu, oznajmiła, że mężczyźni sprawujące wyższe stanowiska w firmie notorycznie traktowali ją oraz jej koleżanki w sposób przedmiotowy (obraźliwe dowcipy, niestosowne wiadomości oraz nachalne rozmowy).
Sony odmówiło komentarza w całej sprawie, więc możemy spodziewać się, że pierwsza odpowiedź na pozew Emmy Majo pojawi się w sali sądowej. Proces będzie toczyć się w Kalifornii pod okiem sędzi Laurel Beeler.