BB Q20

Miniaturowa klawiatura BB Q20 na RP 2040 pasuje do smartfona

4 minuty czytania
Komentarze

BB Q20 to nowy projekt stworzony przez zespół pasjonatów. Jego celem jest dostarczenie klasycznym smartfonom klawiatury znanej z BlackBerry Q20. Całość pracuje pod kontrolą Raspberry Pi, a dokładniej… RP2040. Jest to mikrokontroler znany z Raspberry Pi Pico. Dzięki zastosowaniu samego układu, a nie płytki klawiatura ta ma naprawdę kompaktowe rozmiary, co nadaje jej znacznie więcej sensu, niż w przypadku zastosowania do jej budowy SBC.

Miniaturowa klawiatura BB Q20

Idea tego rozwiązania jest prosta: obecne na rynku smartfony z fizyczną klawiaturą QWERTY są albo bardzo słabe, albo bardzo drogie. Ewentualnie jedno i drugie. Na pewno są też rzadkie. Dobrym przykładem jest tutaj Titan Slim, który — gdyby nie klawiatura QWERTY — byłby uznany za coś, co nie powinno w ogóle ujrzeć światła dziennego w 2022 roku. Jednak skoro na bezrybiu i rak ryba, to i MediaTek P70 można przeżyć. Jednak dzięki BB Q20 będzie można zmienić niemal każdy smartfon z Androidem w urządzenie z fizyczną QWERTY. Oczywiście będzie to wymagało od nas odrobiny kreatywności.

Za projektem stoi szwedzki zespół Solder Party, który ma długą historię projektowania i produkowania urządzeń opartych na mikrokontrolerach. Najważniejsze jest jednak to, że ich projekty są w pełni otwarte. To znaczy, że jeśli ktoś czuje się na siłach, to może pobrać schemat każdego z urządzeń ich autorstwa i w pełni legalnie je złożyć na własną rękę. Można nawet dokonywać dowolnych zmian w projekcie, dodając do niego nowe funkcje, czy też wprost przeciwnie: upraszczając go. Nawet mikrokontrolery stosowane przez grupę nie są autorskimi projektami, a elementami powszechnie dostępnymi do zakupu.

Zobacz też: To już idzie nieco za daleko – oto płyta główna dla Raspberry Pi Pico

Warto jednak podkreślić, że sama klawiatura BB Q20 zdaje się nie tyle balansować na granicy prawa autorskiego, ile je zwyczajnie łamać. Wszystko dlatego, że klawiatura wygląda jakby była zdemontowana z BlackBerry Q20 i ma nawet takie same oznaczenia. Sęk w tym, że… tak właśnie jest. Sama klawiatura została umieszczona w przezroczystej obudowie, co pozwala zerknąć do jej środka, a jednocześnie nie jest to goły laminat, na który trzeba uważać.

Klawiatura jest wyposażona w port USB typu C, którym można ją podłączyć do komputerów PC, Androida, czy nawet iOS. Nic nie stoi nawet na przeszkodzie, aby ją wykorzystać jako klawiaturę dla Raspberry Pi. Co więcej, zintegrowany z nią gładzik działa dokładnie tak, jak myszka. Urządzenie ma wbudowany mikrofon oraz 16 MB pamięci flash SPI. Co bardziej zaawansowani użytkownicy mogą korzystać zarówno ze złącza Quicc (Stemma QT), jak i ze złącza PMOD, które wykorzystuje I2C. I oczywiście, BB Q20 nie jest najmniejszą klawiaturą świata na RP 2040, jednak w przeciwieństwie do niej ma realne zastosowanie. 

Zobacz też: Raspberry Pi Pico jako serce drona – mała moc to wielkie możliwości

Jak wykorzystać to urządzenie? No cóż, można na przykład zintegrować ją z case dla smartfona i podłączać od dołu. Owszem, konstrukcja będzie wtedy bardzo długa, ale na pewno nie stracimy na rozmiarze ekranu, a klawiaturę można by w każdej chwili odpiąć. Na pewno też sprawdzi się w wielu projektach wykorzystujących Raspberry Pi do budowy kieszonkowych komputerów. Zwłaszcza że nie jest to wcale droga rzecz. Za klawiaturę BB Q20 na stronie projektu należy bowiem zapłacić 30 USD, czyli około 135 PLN + 17 PLN za wysyłkę do Polski. Nie jest to więc fortuna.

Zobacz też: Raspberry Pi Pico jako serce mechanicznej klawiatury – wygląda to obłędnie

BB Q20 dla majsterkowiczów

Jeśli jednak uważacie, że sami zbudujecie BB Q20 lepiej, albo macie inny pomysł, niż Solder Party na jej wykonanie, to możecie skorzystać z projektu, który został podzielony na kod źródłowy, dokumentację i pliki projektowe. Jednak jeśli już to zrobicie, to pochwalcie się swoimi osiągnięciami w komentarzu pod tym tekstem.

Źródło: Tomshardware, tindie, GitHub

Motyw