mObywatel i lokalne dokumenty

Wszystkie instytucje będą respektować mObywatela? Minister stawia sprawę jasno

2 minuty czytania
Komentarze

Podczas wydarzenia Impact’22 w Poznaniu poruszono tematykę rozwoju rządowych e-usług oraz mObywatela. Nowa wersja tej aplikacji ma przynieść wiele ważnych funkcji, ale również zmienić status respektowania zawartych w nim dokumentów. Obecnie jest to jeden z większych problemów mObywatela.

Państwowe instytucje będą respektować mObywatela? Minister twierdzi, że tak

fot. cyfryzacja KPRM

Rządowy mObywatel pozwala mieć w smartfonie cyfrowe dokumenty i legitymować się nimi w razie potrzeby. Wbrew temu, co niektórzy twierdzą, korzystanie z aplikacji nie sprawia jednak, że możemy zostawić nasze portfele w domach. Powód jest prosty – dokumenty z mObywatela nie wszędzie są uznawane. Szczególnie chodzi tu o główny dokument w aplikacji zawierający nasze dane z dowodu osobistego (dawna mTożsamość). Choć bywa potocznie określany mianem dowodu w smartfonie, to dowodem osobistym wcale nie jest. O użyciu go w sądzie, u notariusza, podczas odbioru dokumentów z urzędu lub na przejściu granicznym, poza pewnymi wyjątkami, póki co nie było mowy.

Sytuacja ma się jednak zmienić w nadchodzącym roku, gdy zadebiutuje nowa wersja rządowej aplikacji. Jak informowaliśmy wczoraj, mObywatel 2.0 oznacza prawdziwą rewolucję – w aplikacji będzie można m.in. płacić podatki, pojawi się również wersja mObywatela na komputery. Okazuje się, że zmianie ma również ulec to, gdzie możemy posługiwać się cyfrowymi dokumentami. Chcę podkreślić, że mObywatel 2.0 jest to filozofia, strategia rozwoju e-usług, z których Polacy bardzo chętnie korzystają. Będzie to aplikacja, która pozwoli załatwiać sprawy urzędowe od początku do końca za pomocą smartfona. Wraz z jej wprowadzeniem wejdą w życie przepisy, które zagwarantują, że mObywatel będzie respektowany przez wszystkie instytucje państwowe – powiedział Janusz Cieszyński, sekretarz stanu w KPRM odpowiadający za cyfryzację.

Czytaj także: mObywatel dla osób z Ukrainy z nowymi funkcjami – oto szczegóły

Ten sam minister zwiększenie liczby miejsc, w których można użyć mObywatela, sugerował już wczoraj na Twitterze. Z niecierpliwością czekamy na efekty prac i możliwość przetestowania ich w praktyce. Póki co tradycyjne, plastikowe dokumenty wciąż lepiej mieć przy sobie.

źródło: Twitter, cyfryzacja KPRM

Motyw