iPod odchodzi — to koniec pewnej ery!

3 minuty czytania
Komentarze

iPod był najbardziej przełomowym przenośnym odtwarzaczem multimediów w historii. Niestety po ponad 20 latach na rynku Apple postanowiło, że iPod musi odejść. Tym sposobem gigant z Cupertino ogłosił koniec produkcji nowych odtwarzaczy.

A taki był ładny, amerykański, szkoda…

To prawda. Prawie każdy iPod był ładny, amerykański i trochę go szkoda. Bo jakby nie patrzeć był przełomowym gadżetem dla fanów słuchania muzyki poza domem. Pierwszy odtwarzacz pojawił się na rynku 23 października 2001 roku. Apple przez następne lata eksperymentowało z modelami odtwarzacza. Na rynek trafiły wersje bez wyświetlacza (shuffle), z systemem z iPhonów, a pierwsze iPody miały zamontowany HDD w miniaturowej wersji!

21 lat minęło jak jeden dzień

Dokładnie tyle dzieli nas od premiery pierwszego iPoda, ponad dwie dekady, natomiast ostanie urządzenia sygnowane logiem nadgryzionego jabłka pojawiło się na rynku w 2019 roku, i jest sprzedawane do dziś — jeszcze. Natomiast tym roku minęła równo dekada od pojawiania się iPoda nano 7g, który był ostatnim małym odtwarzaczem Apple.

Szybkie decyzje Apple dotycząca końca iPoda

Apple wczoraj ogłosiło koniec produkcji iPoda, a już dziś na głównej stronie producenta nie zobaczymy kategorii iPod, natomiast w aplikacji mobilnej Apple Store kategoria jeszcze, z podkreśleniem na jeszcze funkcjonuje.

Sprawdź także: BMW bez Apple CarPlay i Android Auto. Kogo dotyczą problemy?

Koniec produkcji iPoda, czym spowodowany?

Cóż odpowiedzi na to pytanie może być wiele. Chociaż głównym przypuszczeniem jest to, że dziś mało kto kupuje muzykę i ją pobiera na dysk. W erze streamingu i to bez stratnego jak w przypadku Apple Music nie opłaca się zaśmiecać pamięci masowej urządzenia skoro można mieć całą muzykę świata w kieszeni. Tu pies pogrzebany, bo iPod nigdy nie miał wsparcia sieci komórkowej, więc streaming nie wchodzi w grę, chyba że przez Wi-Fi i hot spot. To nie wygodne rozwiązanie, a Apple takich nie lubi, więc może właśnie to było skutkiem upadku.

Muzyka jest rdzeniem i zostaje w Apple

„Muzyka zawsze była częścią naszego rdzenia w Apple i udostępnienie jej setkom milionów użytkowników w sposób, w jaki iPod wpłynęła nie tylko na przemysł muzyczny – na nowo zdefiniowała również sposób odkrywania, słuchania i udostępniania muzyki. Dziś duch iPoda żyje dalej. Zintegrowaliśmy niesamowite wrażenia muzyczne we wszystkich naszych produktach, od iPhone’a przez Apple Watch do HomePod mini, a także na Macu, iPadzie i Apple TV. A Apple Music zapewnia wiodącą w branży jakość dźwięku z obsługą dźwięku przestrzennego — nie ma lepszego sposobu na cieszenie się, odkrywanie i doświadczanie muzyki”.

Greg Joswiak, starszy wiceprezes Apple ds. marketingu światowego

Tymi słowami Apple pożegnało iPoda, urządzenie, które było kochane przez sympatyków muzyki na całym świecie.

Źródło: apple.com

Motyw