Smart TV w Rosji informują o wojnie

Smart TV w Rosji informują o wojnie – to kolejna akcja hakerów

3 minuty czytania
Komentarze

Dzięki pracy hakerów Smart TV w Rosji informują o wojnie — a wszystko to zaczęło się wczoraj, czyli w tak zwany przez Rosjan Dzień Zwycięstwa. Kiedy to Rosja świętuje swój udział w pokonaniu nazistowskiej Trzeciej Rzeszy Niemieckiej, samemu idąc ze zbrodniczą ideologią komunistyczną na sztandarach. No cóż, z perspektywy obecnych władz dzień ten nie do końca był zwycięski. Nie dość, że Rosja nie ogłosiła żadnego zwycięstwa, to i parada była skromniejsza, a na platformy internetowe i telewizyjne padł blady strach z powodu ataków hakerów.

Smart TV w Rosji informują o wojnie

Smart TV w Rosji informują o wojnie

I tak zamiast listy dostępnych kanałów Smart TV w Rosji informują o wojnie. Rosjanie chcący sprawdzić co grają w dniu święta narodowego, widzieli następujący komunikat:

Krew tysięcy Ukraińców i setek zamordowanych dzieci jest na waszych rękach. Telewizja i władze kłamią. Nie dla wojny.

No cóż, raczej nie po to włączyli oni telewizor, gdzie leci rosyjska propaganda, aby się mierzyć z niewygodnymi fatami… To jednak nie wszystko: celem był także Yandex, czyli druga największa wyszukiwarka w kraju po Google, oraz Rutube — czyli odpowiednik YouTube. Warto tu podkreślić, że serwis ten nie powstał na skutek walki z zachodem, a ma już przynajmniej kilkanaście lat. Nie jest to więc pokraka w stylu Rossgrama, a ceniony serwis. I w jego ramach wyświetlał się następujący komunikat:

Nasz hosting wideo został poddany potężnemu cyberatakowi. W chwili obecnej dostęp do platformy jest niemożliwy.

Zobacz też: Rosyjski odpowiednik Wikipedii – kolejny krok w stronę Korei Północnej 

Jest to już kolejna próba poinformowania obywateli Rosji na temat tego, co się dzieje na terytorium Ukrainy. Największym problemem w tej sytuacji jest to, że oni nie chcą słuchać. Najwygodniej jest im uznać rządową propagandę za prawdę objawioną i ją otwarcie wspierać wmawiając samym sobie, że na Ukraina to miejsce pełne złych ludzi, które trzeba zniszczyć. Oni nie tyle są odcinani od faktów przez władze, ile wręcz sami się od nich wolą odciąć. Co więcej, wśród ich priorytetów na pierwszym miejscu jest silna Rosja, której każdy się boi.

Zobacz też: Przeprosiny i miliard dolarów odszkodowania – rosyjskie instagramerki żądają tego od Meta

Smart TV w Rosji informują o wojnie – to nie ma sensu

Dlatego też, mimo że na nas takie akcje robią wrażenie, to Rosjan wprawiają one co najwyżej w dyskomfort. Jednak szanse na to, że wpłynie to na zmianę opinii publicznej, są raczej marginalne. Oczywiście nie można tu wkładać całego narodu do jednego wora. Jednak osoby, które są otwarte na zaakceptowanie tego, kto tu jest ofiarą, a kto agresorem już dawno poznały i zaakceptowały prawdę. Ich przekonywanie jest raczej bezcelowe. Smart TV w Rosji informują o wojnie albo tych, którzy to wiedzą, albo tych, którzy nie chcą wiedzieć.

Źródło: Engadget

Motyw