Rosyjska Wikipedia padła

Rosyjski odpowiednik Wikipedii – kolejny krok w stronę Korei Północnej 

2 minuty czytania
Komentarze

Faktem powszechnie znanym, a przy okazji prawdziwym — co nie zawsze idzie w parze — jest to, że historię świata piszą zwycięzcy. Warto jednak tutaj dodać, że historię poszczególnych państw piszą dyktatorzy. Dlatego właśnie nieśmiertelny Kim Ir Sen wynalazł słońce, przepłynął Atlantyk na liściu, a jego wnuk stworzył pierwszego na świecie hamburgera. I chociaż z perspektywy świata jest to stek bzdur, to dla Koreańczyków z północy jest to rzeczowe przedstawienie najszczersze prawdy. No dobrze, to skoro już sobie uniemożliwiłem w przyszłości jakiekolwiek próby podróży do Korei Północnej, to przejdę do meritum: otóż Putin chce być jak dynastia Kimów i pisać historię od nowa. A pomoże mu w tym rosyjski odpowiednik Wikipedii.

Rosyjski odpowiednik Wikipedii

Wikipedia w Rosji ostatnio nie ma łatwo. Otóż przedstawianie faktów na temat rosyjskiej inwazji na Ukrainę nie jest na Kremlu mile widziane. W Rosji już teraz panuje narracja, że żadnej wojny nie ma, a każdy, kto twierdzi inaczej, nadzwyczajnej w świecie kłamie. Za samo mówienie o wojnie może tam więc grozić nawet do 15 lat więzienia, więc perspektywy są mało zachęcające. Zwłaszcza że rosyjskie więzienia nie słyną ani z wysokich standardów, a wiele z nich nawet z nadmiaru czasu wolnego — ot, to raczej obozy pracy. Mimo to Wikipedia się nie ugięła i nie zechciała przedstawiać rosyjskiej wersji aktualnych wydarzeń, skupiając się raczej na faktach. 

Zobacz też: Rosjanie kopiują Wikipedię — boją się, że zostało jej mało czasu

Efekt? Wikipedii w Rosji już nie ma. Problem w tym, że jest ona potrzebna. Dlatego też Kreml postanowił stworzyć rosyjski odpowiednik Wikipedii. Czyli pseudoencyklopedię Internetową, która będzie powielała kremlowską propagandę na temat tego, co się dzieje na Ukrainie. Nie wiadomo, czy zmiany te skupią się tylko na współczesności, czy na zmodyfikowaniu całej historii Rosji. Warto bowiem zwrócić uwagę na fakt, że Patriarcha moskiewski i całej Rusi —   Cyryl I, ogłosił niedawno, że Rosja nigdy nikogo nie zaatakowała, a wszystkie jej działania zbrojne polegały na ochronie granic. I chociaż brzmi to jak zwykła bzdura, to możliwe, że to jest właśnie nowa narracja Rosji, w którą jej obywatele mają uwierzyć. Możliwe więc, że jest to kolejny cel powstania rosyjskiego odpowiednika Wikipedii. Jak jednak ten serwis będzie się nazywał i czy ostatecznie plany z jego stworzeniem się powiodą? Nie wiadomo. Biorąc pod uwagę jak działa — a raczej nie działa Rossgram, czyli rosyjski Instagram, to nie należy się spodziewać sukcesu po Wikipedii stworzonej w Rosji.

Źródło: Twitter

Motyw