Pierwsza cywilna załoga kosmiczna powróciła na Ziemię

Pełen sukces! Pierwsza cywilna załoga kosmiczna bezpiecznie powróciła na Ziemię

2 minuty czytania
Komentarze

Siedemnaście dni temu w kosmos poleciała pierwsza w pełni prywatna załoga kosmiczna. Ponad półmiesięczna misja zakończyła się pełnym sukcesem i załoga bez żadnych problemów powróciła na Ziemię. Kapsuła SpaceX Crew Dragon z czterema astronautami AX-1 wylądowała na Oceanie Atlantyckim u wybrzeży Jacksonville na Florydzie w poniedziałek około godziny 13:06 czasu lokalnego. I chociaż z technicznego punktu widzenia nie jest to  nic niezwykłego — ot, grupa osób poleciała w kosmos dobrze znanym statkiem i nie zrobiła niczego, co nie zostałoby już zrobione, to fakt, że dokonały tego osoby prywatne, sprawia, że ta podróż zostanie zapisana w historii podboju kosmosu.

Pierwsza cywilna załoga kosmiczna powróciła na Ziemię

No dobrze, załoga napotkała na pewną trudność, chociaż jeśli spodobało im się na ISS, to można raczej mówić o sprzyjających okolicznościach. Otóż przez wzgląd na prognozy pogody w wyznaczonym miejscu lądowania ich planowany, 10-dniowy pobyt na orbicie nieco się przeciągnął, a pobyt na ISS wydłużył niemal dwukrotnie. Nie było to jednak nic, na co stacja, czy sama załoga nie byli gotowi. Nie ma więc mowy o dzikiej walce o jedzenie i kurczące się zapasy tlenu. Ot, cena a dzień w kosmosie znacznie się im obniżyła. Warto tu podkreślić, że powrót na Ziemię to była dość długa przeprawa. Po odłączeniu się od ISS załoga dotarła do powierzchni naszej planety dopiero po 16 godzinach. Jeśli zaś chodzi o samą misję, to ta nie polegała tylko na przeleceniu się na ISS. Otóż załoga misji, w której skład wchodzi dowódca i były astronauta NASA Michael López-Alegría oraz biznesmeni Larry Connor, Eytan Stibbe i Mark Pathy, przeprowadziła kilka eksperymentów. Przy okazji przewieźli oni w obie strony liczne próbki badawcze służąc jako kosmiczni kurierzy.

Zobacz też: Jak w szpiegowskim filmie – Elon Musk ocali ISS przed Rosją

Firma Axiom Space, która obsługiwała misję AX-1, planuje w najbliższych latach uruchomić więcej prywatnych lotów do ISS. Zbuduje również pierwszy komercyjny moduł na ISS, a także połączony moduł zawierający studio filmowe i halę sportową. Dość ambitne plany, jak na rozbudowę umierającej stacji kosmicznej, prawda? Otóż nie do końca. ISS ma posłużyć do początkowego połączenia ze sobą modułów, ale do 2028 roku te mają się od niej odłączyć tworząc tym samym niezależną Stację Axiom. Biorąc pod uwagę, że w 2031 roku ISS ma zostać zdeorbitowana, to jest to ruch bardziej, niż konieczny. Oczywiście to oznacza, że Stacja Axiom będzie musiała być wyposażona w systemy podtrzymywania życia, dystrybucji energii i inne niezbędne elementy.

Źródło: Engadget

Motyw