Oczywiście nie da się polecieć w kosmos balonem i wcale nie dlatego, że ten w końcu pęknie. Przestrzeń kosmiczna praktycznie jest próżnią, a balon działa na zasadzie wyporności. Można jednak za jego pomocą wznieść się w naprawdę wysokie warstwy atmosfery i oglądać Ziemię taką, jaka jest z kosmicznej perspektywy. I właśnie tym zajmuje się firma Space Perspective, której balon Spaceship Neptune wznosi się powoli, prezentując osobom na pokładzie wciąż oddalającą się Ziemię, aż balon nie pęknie w górnych warstwach atmosfery, po czym statek opada powoli na spadochronie. Teraz zaś poznaliśmy, w jakich warunkach prawie kosmiczni turyści mogą odbyć ten niezapomniany lot.
Space Perspective – wygląd kosmicznego balona
Start będzie odbywał się o świcie, aby pasażerowie mogli obserwować wschód Słońca podczas wznoszenia się ku górze. No cóż, pozornie szybsze wznoszenie się naszej gwiazdy nad horyzont na pewno zrobi niezłe wrażenie na osobach, które wykupią lot. To rzecz jasna wynika z krzywizny Ziemi i jest jedną z głównych atrakcji etapu zaraz po oderwaniu się od jej powierzchni. Jednak tym, co wzbudza największe emocje, jest to, że pasażerowie będą mieli dwie godziny, aby zobaczyć krzywiznę naszej planety, ciemność kosmosu i cienki niebieski kontur atmosfery. A wszystko to w luksusowych warunkach.
Zobacz też: Teleskop kosmiczny na… balonie? Ten szalony pomysł przyniósł świetne rezultaty
W domyślnej konfiguracji kapsuły znajduje się dziewięć odchylanych foteli pokrytych pluszem, które pomieszczą ośmiu pasażerów i pilota. Na życzenie gości Space Perspective może zmienić układ lub usunąć meble, aby zorganizować specjalne wydarzenie, np. kolację dla dwojga, a nawet wesele — chociaż raczej dość skromne pod względem ilości zaproszonych gości. A i w tym wypadku mowa jest o dość ciemnym wystroju, a i biała suknia ślubna może okazać się czymś nie na miejscu z przyczyn praktycznych. Otóż we wnętrzu kapsuły zastosowano ciemne materiał, które mają ograniczyć odblaski światła, które negatywnie wpływałyby na widoczność z okien, więc i strój pasażerów również powinien uderzać w ciemne, matowe tony, aby nie psuć efektu.
Zobacz też: Oto budżetowa wersja kosmicznej turystyki – najważniejszej granicy jednak nie pokonamy
W toalecie — bo ta na szczęście również jest na pokładzie — również znajduje się ogromne okno. Osoby z nagłym atakiem paniki raczej się tam nie skryją, ale to oznacza, że nie będą jej zajmowały przez całą podróż. Na pokładzie znajduje się także bar i łączność Wi-Fi. Oczywiście mało kto będzie oglądał w trakcie filmiki, ale na pewno wiele osób podczas lotu rozpocznie transmisję. No dobrze, ale właściwie, po co ktoś miałby chcieć lecieć bardzo wysoko, ale wciąż daleko od granicy balonem, który jest statkiem kosmicznym tylko z nazwy? Oczywiście pomijając tu kwestię finansową, bo ta zabawa jest znacznie tańsza?
Zobacz też: NASA chce wspierać cztery małe projekty astrofizyczne
Zacznijmy tu od kwestii medycznych. Loty w kosmos bardzo obciążają organizm, który jest narażony na potężne przeciążenia. Lot balonem jest natomiast niezwykle stabilny i łagodny. Według Space Perspective każdy, kto może latać samolotem, może także polecieć ich Spaceship Neptune. Ile więc kosztuje taka zabawa? No cóż, zależy od tego, czego oczekujemy. Jednak najtańszy bilet to 125 tysięcy dolarów za osobę. Tym samym teoretycznie wystarczy sprzedać dom, aby móc się wzbić ku niebiosom.
Źródło: TechSpot