Oto najmniejszy komputer świata od Mango Pi — a przynajmniej jeśli mowa o konsumenckich jednostkach SBC takich jak Raspberry Pi. Chociaż w przypadku tego urządzenia od Mango Pi, malinka to prawdziwy kolos. Mowa jest tu bowiem o pełnoprawnym komputerze działającym pod kontrolą Linuksa, który ma wymiary nieco mniejsze, niż karta SD. Teoretycznie można by więc go schować do aparatu, chociaż nie ma powodu, aby to robić. Oczywiście rozmiar urządzenia został okupiony pewnymi kompromisami.
Mango Pi Linux Box
No dobrze, Mango Pi to producent, ale nie pochwalił się on nazwą swojego sprzętu. Wiele jednak wskazuje, że ten będzie nosił nazwę Linux Box. Zacznijmy jednak od największego z kompromisów, który męczy tę maszynę: całkowity brak portów. W przypadku tego urządzenia dosłownie wszystko, w tym zasilanie, musi zostać przylutowane do pinów umieszczonych na jego krawędziach. Ot, cena małych wymiarów. Ma to jednak także pewne zalety: bardzo łatwo będzie go potraktować jako SoC dla innego urządzenia, np. konsoli do gier i tylko wlutować do niego moduł Mango Pi. Dzięki swoim wymiarom typowym dla karty SD tak zbudowane urządzenie będzie mogło być nadwyraz smukłe i lekkie.
Zobacz też: Raspberry Pi Zero idealnym narzędziem do przejmowania sieci Wi-Fi
Ciekawie natomiast prezentują się dalsze parametry urządzenia. To ma oferować układ ARM w układzie 4x Cortex A53. I już wiadomo, że wydajnością bije on Raspberry Pi Zero na głowę. Dokładniej rzecz biorąc mowa tu o układzie Allwinner H616, wcześniej widzianym w Orange Pi Zero 2, który wraz z czterema rdzeniami posiada również GPU obsługujące Vulkan 1.1 i obsługuje maksymalnie 4 GB DDR3 i 4. Posiada interfejs SD 3.0, co oznacza transfery UHS-I na kartach SDHC i SDXC bez użycia dodatkowych pinów, oraz 8-bitowy interfejs NAND Flash z ECC. Silnik wideo może dekodować formaty H.264, H.265, VP9 i inne, jest HDR z 10-bitowym przetwarzaniem oraz dwa cyfrowe kanały audio. Oczywiście to nie oznacza, że produkt Mango Pi dostanie aż tyle RAM, jednak można mieć nadzieję, na to, że będzie możliwe podłączenie do niego slotu kart SD, a raczej microSD. Jeśli chodzi o obsługiwany wyświetlacz, to mowa jest nawet o rozdzielczości 1080p. Rzecz jasna po uprzednim podłączeniu do niego portu HDMI. Dodatkowo wiadomo także, że ma działać pod kontrolą Tina Linux. Niestety, komputer nie jest jeszcze dostępny w sprzedaży i nie jest znana jego cena.
Źródło: Tomshardware