Przez lata przyzwyczailiśmy się, że najpopularniejszymi smartfonami jeśli chodzi o konkretne modele, są iPhone. Stoi za tym sama matematyka. W końcu producent rocznie wypuszcza zaledwie kilka modeli smartfonów, chociaż w wielu wariantach pamięci, a mimo to jest na podium, walcząc o drugie miejsce z Xiaomi. Mimo to w tym roku to nie iPhone jest liderem popularności, a smartfon od Samsunga. Żeby jednak dodać całej sprawie nieco pikanterii, warto dodać, że nie jest to urządzenie z 2021 roku, a z 2020 roku. I nie jest to flagowiec, a wprost przeciwnie: smartfon budżetowy.
Najpopularniejszy smartfon Q4 2021
Jaki więc smartfon, był najchętniej wybieranym urządzeniem w ostatnim kwartale ubiegłego roku? Otóż Samsung Galaxy A12. Urządzenie, które zadebiutowało pod koniec 2020 roku, znalazło się na szczycie listy najczęściej sprzedawanych telefonów z wynikiem ponad 51,8 milionów sztuk. Tak przynajmniej wynika z raportu firmy Omdia za ubiegły rok. Tym samym pokonał on iPhone 12 o 10,1 miliona egzemplarzy. Z drugiej strony jednak warto podkreślić, że Galaxy A12 jest znacznie, bo średnio aż 5-krotnie tańszym urządzeniem, niż produkt Apple. Jeśli więc pod uwagę weźmiemy największy przychód ze sprzedaży pojedynczego modelu, to Apple zajmie pozycję lidera.
Zobacz też: Android 13 DP2 – nowości, które zbliżają nas… do komputerów
Wyniki te pokazują, że rewolucja, jakiej dokonał Samsung w serii Galaxy A — a zwłaszcza w jej najniższym segmencie — okazały się strzałem w dziesiątkę. Przyzwoity, chociaż budżetowy procesor, szeroki zakres RAM do wyboru, oraz mocna bateria przy atrakcyjnej wycenie stały się przepisem na sukces. Warto bowiem podkreślić, że te wyniki nie oznaczają wcale, że ludzi nie stać na droższe smartfony. Wynika z nich raczej to, że osoby, które nie mogły sobie pozwolić na nic droższego, albo nie chciały wydawać więcej na smartfona, zdecydowały się głównie na ten jeden, konkretny model. Pozostaje mieć naddzieję, że Galaxy A13 A okaże się jego godnym następcą. W końcu przez lata brakowało naprawdę udanych i budżetowych rozwiązań na rynku.
Źródło: Gizmochina