Pokemon Go zablokowane w Rosji

Rosyjscy gracze Pokemon Go zaczną łapać się za głowę – bo o łapaniu pokemonów mogą zapomnieć

2 minuty czytania
Komentarze

Nintendo jakiś czas temu zamknęło swój sklep cyfrowy dla Rosji, a potem całkowicie opuściło to państwo ze swoimi, także fizycznymi produktami. Jednak fani Pokemonów wciąż zostali z Pokemon Go, prawda? No cóż, nie prawda. Po tym, jak w zeszłym tygodniu wicepremier Ukrainy Mychajło Fedorow wezwał firmy zajmujące się grami do zaprzestania działalności w Rosji i na Białorusi, firma Niantic ogłosiła, że wyłączy wsparcie swojego flagowego produktu w tych krajach.

Pokemon Go zablokowane w Rosji

Jak na razie nie jest możliwe pobieranie gry, chociaż sama rozgrywka wciąż jest możliwa. To się jednak wkrótce zmieni. Nie ma więc znaczenia czy ktoś będzie miał zainstalowaną grę na smartfonie: i tak nie pogra.  Skąd taka decyzja? No cóż, twórcy tytułu nie pozostawiają złudzeń w swoim oficjalnym komunikacie:

Wraz ze społecznością globalną liczymy na pokój i szybkie rozwiązanie problemu przemocy i cierpienia na Ukrainie. Gry firmy Niantic nie są już dostępne do pobrania w Rosji i na Białorusi, a rozgrywka zostanie tam wkrótce wstrzymana.

Więc tak: chodzi o atak Rosji na Ukrainę i tylko o to. Twórcy nie bawią się w żadne dyplomatyczne opisywanie problemu, aby przypadkiem nie spalić mostów dla rychłego powrotu, kiedy sprawa nieco przycichnie.

Zobacz też: Społeczność Android.com.pl wspiera Ukrainę — oto nasza zbiórka

Obecnie nie wiadomo, jak długo potrwa zawieszenie usług przez Niantic w tym regionie. Ponieważ jednak firma podjęła tę decyzję, aby zachęcić do szybkiego rozwiązania problemu przemocy i cierpienia na Ukrainie, to można założyć w Rosji i na Białorusi nie będzie można łapać potworków, dopóki nie zostanie osiągnięte jakieś porozumienie pokojowe. I prawidłowo. Rosjanie w końcu powinni zacząć chodzić na protesty przeciwko władzy, a nie na raidy, czy w poszukiwaniu rzadkich stworków. I oczywiście, nie jest to sankcja, po której naród rosyjski w końcu weźmie się w garść. Jednak to kolejny, irytujący brak dla wielu Rosjan, który wraz z innymi składa się na coraz to większą kupkę irytacji. I o to w tym wszystkicm chodzi.

Źródło: Engadget

Motyw