oppo oneplus warp charge supervooc vooc realme dart szybkie ladowanie

OnePlus z super szybkim ładowaniem tuż za rogiem. Czy to może realme?

2 minuty czytania
Komentarze

Jednym z podstawowych czynników, którym OnePlus wyróżnił się na rynku, było szybkie ładowanie. Początkowo jako Dash Charge, ostatecznie jako Warp Charge. Niemniej konkurencja nadrobiła zaległości, a rodzeństwo zaczęło pojawiać się w Europie, więc gdzieś ten czynnik się rozmył. Jednak w drodze jest kolejny model OnePlus, który ma szansę pokazać super szybkie ładowanie. Super szybkie w kontekście tego, co dzisiaj znamy ogólnie na rynku. Tylko znowu pojawia się ale w postaci rodzeństwa BBK Electronics, choć zacznijmy od wszystkiego po kolei.

OnePlus szykuje smartfona, który zaoferuje super szybkie ładowanie, ale w drodze jest także odpowiednik realme

oneplus warp charge super szybkie ladowanie

Przede wszystkim skąd wiemy, że OnePlus przygotował model z super szybkim ładowaniem? Z certyfikacji 3C, gdzie pojawia się smartfon PGKM10 ze wsparciem 5G od matematycznej firmy, którego akumulator będzie można ładować z mocą aż 160 W (20 V i 8 A). Na tę chwilę nie wiemy, jaka ostatecznie nazwa zostanie przypisana temu modelowi, choć pamiętajmy o plotkach dotyczących OnePlus 10 Ultra. Przechodząc właśnie do nieoficjalnych informacji, różne źródła donoszą, że PGKM10 będzie napędzany układem MediaTek Dimensity 8100, a wspomniany akumulator to ogniwo o pojemności 4500 mAh. W zestawieniu z 6,7-calowym wyświetlaczem wydaje się to dosyć mało, ale ładowanie w maksymalnie kilkanaście minut będzie miało za zadanie zniwelować wszelkie niedobory. Sądząc po układzie, niewykluczone, że mówimy o OnePlus 10R.

Swoją drogą w plotkach pojawia się wzmianka o mocy 150 W, a nie 160 W, co oczywiście może wynikać z różnego podejścia do certyfikacji i tego, co faktycznie będzie oferowane. Ostateczne modele konsumenckie mogą mieć ograniczoną moc ładowania. Tymczasem zwieńczeniem tajemniczego smartfona OnePlus mają być trzy aparaty, gdzie na czele pojawi się legendarna już matryca Sony IMX766 (50 MPx).

Zobacz też: Gry za 28 tysięcy złotych teraz za jedyne 10 dolarów, czyli nietypowy pomysł na pomoc Ukrainy.

Gotowi na nowy smartfon OnePlusa z super szybkim ładowaniem? Może jednak wolicie realme GT Neo3? Tak, wiele wskazuje na to, że zarówno matematyczna firma, jak i realme przygotowują dokładnie te same smartfony. Z tą różnicą, że GT Neo3 jest już po wszelkich certyfikacjach i wiemy, że w tym miesiącu zostanie zaprezentowany w Chinach. Dlatego uzupełniając wcześniejsze informacje, aparaty mają składać się z matryc 50, 8 i 2 MPx. Czyżby to miał być właśnie pierwszy smartfon realme z charakterystyczną cechą OnePlus? Dajcie znać, co sądzicie o takim podejściu poszczególnych firm?

Źródło: GSM Arena

Motyw