Od czasu napaści Rosji na Ukrainę niemal codziennie słyszymy o bezprecedensowych krokach, które cały świat podejmuje wobec agresji Putina. Jeden z takich dużych kroków w branży rozrywkowej podjął właśnie Disney.
The Walt Disney Company oznajmiło, że zawiesza wszystkie swoje biznesy w Rosji.
Dotyczy to nie tylko wstrzymania premier kinowych ze studiów należących do Disneya (czyli m.in. Marvela, Pixara, Lucasfilm) czy kanałów telewizyjnych bądź VOD, ale też wycofania usług, produktów czy wycieczek Cruise Line. Firma zamyka tam też swoje biura.
Biorąc pod uwagę okrutny atak na Ukrainę i eskalujący kryzys humanitarny, podejmujemy kroki, aby wstrzymać wszystkie nasze biznesy w Rosji. Chodzi o licencjonowanie treści i produktów, działalność Disney Cruise Line, magazyn National Geographic, wycieczki, lokalne produkcje i kanały liniowe.
Możemy przeczytać w komunikacie rzecznika Disneya
Niektóre z tych działań biznesowych możemy i natychmiast wstrzymamy. Inne — takie jak kanały liniowe i niektóre licencjonowanie treści i produktów — zajmą trochę czasu, biorąc pod uwagę złożoność umów
Dodaje rzecznik.
Jednocześnie Disney zapowiedział, że nie zamierza zrywać umów z zatrudnionymi u siebie Rosjanami.
Nawet gdy wstrzymujemy te biznesy, pozostajemy oddani naszym kolegom w Rosji, którzy będą nadal zatrudnieni. I ciągle współpracujemy z naszymi partnerami z organizacji pozarządowych, aby zapewnić pilną pomoc i bardzo potrzebne wsparcie uchodźcom z Ukrainy.
Globalnej izolacji Rosji więc ciąg dalszy.
Jak do tej pory wycofały się z tego kraju m.in. Amazon z platformą streamingową Prime Video, koncerny mediowe WarnerMedia, Discovery czy Netflix. 8 marca 2022r. wytwórnia Universal Music Group również zawiesiła swoją działalność i zamknęła biura na terenie Rosji.
Przeczytaj także: Sony zawiesza sprzedaż w Rosji, a do akcji dołącza także Nintendo
Oprócz tego w proteście przeciw wojnie i zbrodniczym działaniom Putina Rosję opuściły też największe firmy świata z innych niż rozrywkowa branż, w tym Apple, BP, Visa, McDonalds. Nie jest jasne czy i kiedy powrócą one do Rosji. Zakładam, że nawet po skończeniu tej straszliwej i niepotrzebnej wojny nikt z marszu nie zdecyduje się na ponownie otwarcie na rynek rosyjski.