Koniec iPadów made in China

iPad Air M1 oficjalnie – to właśnie tym tablety powinny być od samego początku

3 minuty czytania
Komentarze

Wczoraj miała miejsce premiera nowych urządzeń od Apple. I chociaż w zalewie świetnych nowości, jak na przykład iPhone SE, który przestał być smartfonem dla tych, których nie stać na tego prawdziwego iPhone, a stał się świetnym smartfonem pod każdym względem, łatwo przeoczyć potencjał nowego iPada Air, to może on zmienić w przyszłości rynek tabletów. I to mimo że pozornie pod względem specyfikacji nie oferuje on niczego rewolucyjnego względem poprzednich urządzeń producenta.

iPad Air M1

iPad Air M1

Od razu przejdźmy do podania specyfikacji urządzenia, ponieważ ta nie do końca pokrywa się z wczorajszymi przeciekami:

  • Ekran: LCD 10,9-calowy 1640 × 2360 pikseli 264 PPI
  • Procesor: Apple M1
  • RAM: 8 GB
  • Pamięć: 64/128/256 GB
  • Aparat przód: 12 MPx
  • Aparat tył: 12 MPx
  • USB Type-C 3.1 Gen2
  • Bateria: 28,6 Wh
  • Łączność: Wi-Fi 6, Bluetooth 5, opcjonalne 5G (e-SIM).

O wiele bardziej istotne jest skupienie się na możliwościach, które otwiera ono przed rynkiem tabletów. Wiele osób zauważa, że najnowszy iPad Air M1 może kanibalizować zeszłorocznego iPada Pro, który przecież również dostał ten procesor. I w pewnym stopniu faktycznie tak jest. Twierdzenie, że kto chciał kupić iPada Pro, ten już to zrobił to żaden argument, ponieważ sprzęt ten wciąż jest w sprzedaży i jest na niego zapotrzebowanie. I jak najbardziej może ono teraz spaść, ponieważ wiele osób zdecyduje się poczekać na tańszą, a równie wydajną alternatywę. I to właśnie cena i wydajność są główną siłą nowego urządzenia. Apple zaś jest tego świadome.

Zobacz też: Społeczność Android.com.pl wspiera Ukrainę — oto nasza zbiórka 

Otóż tym tablety miały być od samego początku: zamiennikami laptopów dostosowanymi pod obsługę palcem. To jednak wymaga odpowiedniej bazy aplikacji, często dość wymagających pod względem wydajności. Jaki jednak ma sens robienie zaawansowanych narzędzi na sprzęt, który go nie udźwignie/dla wąskiej grupy posiadaczy iPada Pro? Oczywiście kilka firm i na to się porwało, jednak chyba tylko po to, aby w razie wybuchu popularności sprzętu dobrze się na nim zadomowić.

Zobacz też: Społeczność Android.com.pl wspiera Ukrainę — oto nasza zbiórka 

Względnie tani — przynajmniej w porównaniu do wersji pro — i wydajny iPad Air M1 wszystko zmienia. Baza użytkowników urządzenia będzie najprawdopodobniej na tyle duża, że programy i gry będą o wiele chętniej tworzone i przenoszone na nowy system. Możliwe więc, że wiele gier, które trafiło z większych platform na Switcha zawita także na iPadzie — i to w wyższej rozdzielczości, a może i płynności. Nie jest to tylko czcze gadanie, o czym świadczy obecność Divinity – Original Sin 2 w App Store. Ta genialna gra działa tylko na iPadzie Pro z M1. Teraz zaś takich tytułów może być więcej. Jak zwrócił uwagę jeden z czytelników, (dzięki Sebastian!) gra ta działa także na innych tabletach Apple, a w App Store znajduje się błędny opis. I tak, Switch jest słabszy od wielu smartfonów i tabletów na rynku. Jednak ma bardzo prosty system i cała moc jest przeznaczona dla gier. W przypadku innych urządzeń w tle działa zaawansowany OS oraz wiele aplikacji i usług, w tym te zainstalowane przez samego użytkownika.

Zobacz też: Społeczność Android.com.pl wspiera Ukrainę — oto nasza zbiórka 

 Podobnie sytuacja ma się z zaawansowanym oprogramowaniem. A wszystko to za 599 USD w wariancie podstawowym. Chociaż aby skorzystać z pełni potencjału urządzenia raczej konieczne będzie dopłacenie do wersji z przynajmniej 128 GB pamięci. I owszem, dobije to do ceny przyzwoitego laptopa. Jednak w dłuższej perspektywie dla wielu może się on stać jego godnym zamiennikiem — zwłaszcza jeśli dołożymy do niego etui z klawiaturą i rysik. 

Społeczność Android.com.pl dla Ukrainy — zbiórka na platformie siepomaga.pl

Motyw