EA Sports kontynuuje blokowanie rosyjskiego contentu, który pojawia się w grze FIFA 22. W zeszłym tygodniu informowaliśmy was, że firma usunęła z tego tytułu wszystkie zespoły pochodzące z Rosji. Teraz Electronic Arts poszło o krok dalej!
FIFA 22 – Ultimate Team uboższy o rosyjskich piłkarzy
Twórcy serii gier FIFA zdecydowali się na ostateczny krok w ograniczeniu występowania w ich produkcji Rosjan. Najpopularniejszy tryb FIFA 22, czyli Ultimate Team został zaktualizowany w taki sposób, że od dziś nie będziemy mogli trafić w paczkach (loot boxy) piłkarzy występujących w lidze rosyjskiej oraz zestawów klubowych z tego kraju.
Zobacz też: Pierwsze wrażenia o HBO Max – jest lepiej, niż z HBO GO, ale dalej czegoś tutaj brakuje
Dla osób niezaznajomionych z tematem paczek w trybie Ultimate Team są one jednym z głównych źródeł pozyskiwania wirtualnych monet. EA Sports ruchem ograniczającym, a w zasadzie usuwającym rosyjskie produkty ze swoich zasobów chce potępić działania naszego sąsiada na terenie Ukrainy. Poniżej znajdziecie dokładną wiadomość, którą zespół EA Sports przesłał swoim graczom.
Zgodnie z działaniami podejmowanymi przez naszych partnerów FIFA i UEFA w świecie prawdziwej piłki z paczek FIFA Ultimate Team (FUT) i trybu Ulitmate Draft usunięte zostaną następujące karty FUT:
- karty piłkarzy rosyjskich klubów
- karty strojów rosyjskich klubów
- stadiony i karty stadionowe rosyjskich klubów i rosyjskiej reprezentacji narodowej
- karty jednorazowe zmiany ligi menadżera na rosyjską
- karty menadżerów z rosyjskiej Premier League
Wymienione karty FUT będą miały również do odwołania zablokowane widełki cenowe.
Ważnym posunięciem EA Sports jest także wspomniane na końcu komunikatu zablokowanie widełek cenowych. Oznacza to, że gracze nie będą mogli robić z usuniętych zawodników kart „specjalnych” i zarabiać na nich dodatkowych monet. Mimo tego, że liga rosyjska nie jest najatrakcyjniejszym kierunkiem dla większości graczy FIFA 22, krok ten na pewno sprawi, że wizerunek Electronic Arts poprawi się niemalże na całym świecie.
Źródło: EA Sports