Odwieczna wojna Galaxy vs. iPhone trwa! Chwilową ciszę przerwała burza – po której nie radziłbym spodziewać się słońca. Wprowadzany właśnie na rynek Samsung Pay w mojej ocenie może zdyskwalifikować konkurencyjne Android Pay i przede wszystkim Apple Pay. Na tego drugiego koreański koncern ostrzył zęby od dawna – bowiem zastosowany przez nich system płatności będzie kompatybilny ze wszystkimi terminalami świata! Z kolei rozwiązanie potomków Steve’a Jobsa stawia tylko i wyłącznie na własne rozwiązania – i wszelkie transakcje będą przechodzić przez App Store. Co więcej, do jego wdrożenia na rynek konieczne będzie wyspecjalizowane oprogramowanie, na które zgodę musi za każdym razem wydać zarząd firmy. Firma z nadgryzionym jabłkiem po raz kolejny pokazała odmienność i zaprosiła hipsterów w swoje bogate progi? Zobaczcie spot promocyjny Samsunga, który bezpośrednio atakuje politykę Apple i oceńcie sami.
To jednak nie koniec wytaczania przez Samsunga dział pancernych na pole bitewne. Do rozgrywki wjechał także z impetem Galaxy S6 Edge i Edge+ ukazujący przepięknie prezentujące się (trzeba przyznać!) efekty zagięcia ekranu, wykorzystane w praktyce. Co do ceny najnowszych flagowców Koreańczyków możemy mieć wiele zastrzeżeń, do słuszności wielkości wersji plus także. Zgodzicie się jednak ze mną, że promować, to koreański koncern swoje smartfony potrafi. Przed Wami Dual-Edge Display.
Polityka firmy wyraźnie dąży do wyparcia słowa „smartfon” z ich produktów, tak jak to zrobił Apple i jego propozycja iPhonów. Prawdopodobnie od tej pory jeszcze bardziej promowana będzie nazwa „Galaxy” tak, by zaprezentować jego odrębność i wyjątkowy styl, w stosunku do innych telefonów z Androidem. Patrząc zresztą na ostatnie, niekonieczne przemyślane decyzje firmy (jak chociażby Note5 albo nowy system operacyjny: Tizen), takie posunięcie wydaje się uzasadnione i rozsądne. Wszak firma próbuje utrzymać pozycje lidera na rynku urządzeń moblinych, by móc dalej dyktować warunki i cieszyć się wysoką sławą i klasą. Wspominana wojna toczyć się będzie jednak na wielu frontach, bowiem nie tylko Samsung ma predyspozycje i ambicje do pozycji lidera na rynku – a zwycięzca może być tylko jeden.
