Shhinhan Investment Corporation w raporcie 14 września szacuje, że dostawy smartfonów Samsung Electronics na ten rok wzrosną o 0,95 procent do 318 mln sztuk, w stosunku do ubiegłego roku. Dla porównania konkurent producenta – Apple, może skoczyć o 19 procent do 230 milionów jednostek w tym obszarze.
Wzrosty Samsunga na tym polu wynosiły 131 procent w 2012 roku. Następnie tempo wzrostu spadło do 44,4 procent w 2013 roku i 0 procent w 2014 roku. Dostawy oponenta z kolei urosły o 49,4 procent w 2012 roku, 12,5 procent w 2013 roku i 26,1 procent w 2014 roku.
Dostawy tych firm zależą oczywiście od ich najnowszych flagowych produktów, czyli Galaxy Note 5 (oraz Galaxy S6 Edge+) i iPhone 6S (oraz 6S Plus). „Jest mało prawdopodobne, aby w tej chwili dostawy pokazały znaczący wzrost”, powiedział analityk branży, dodając: „Aby mieć wpływ na rynek, Samsung Electronics będzie musiało zwiększyć podaż telefonów ‘high-end’, choć smartfony ze średniej półki nadal zajmują dużą część produkcji przedsiębiorstwa”.
Według analityków, obie firmy przyjmują różne strategie cenowe na globalnym rynku smartfonów obracającym się coraz bardziej wokół smartfonów budżetowych. W szczególności, Samsung Electronics stara się ciąć ceny swoich produktów, podczas gdy Apple chce zwiększyć lojalność konsumentów za pomocą programów typu „iPhone Upgrade Program” pozostawiając wysokie ceny swoich flagowców.
Czy faktycznie jednak ceny Samsungów są niższe?
źródło: businesskorea