Mapy Google bez pinezek na Ukrainie

Mapy Google bez kluczowych funkcji na Ukrainie – to ocali ludzkie życie

2 minuty czytania
Komentarze

Niemal cały świat śledzi wydarzenia związane z rosyjską inwazją na Ukrainę. Odbywa się to za pośrednictwem oficjalnych komunikatów i doniesień mediów, oraz samych uczestników tych wydarzeń. Chociaż te dwie ostatnie są podatne na działania moskiewskiej propagandy. Jednak to nie o dezinformacji jest mowa, a o kolejnej metodzie śledzenia sytuacji u naszych sąsiadów: za pomocą śledzenia natężenia ruchu w Mapach Google. Funkcja ta jednak została już wyłączona — i całe szczęście.

Mapy Google bez śledzenia ruchu na Ukrainie

Mapy Google bez śledzenia ruchu na Ukrainie

Śledzenie ruchu w Mapach Google bierze pod uwagę, jak wiele osób ze smartfonem na Androidzie przebywa w danym obszarze, aby na tej podstawie określić, jak wysoki jest poziom natężenia ruchu drogowego w danym miejscu. Ta użyteczna funkcja w normalnych warunkach pozwala nam łatwiej unikać korki, lub nawet nie doprowadzać do ich powstania. Jednak w trakcie wojny umożliwia ona śledzenie ruchu wojsk i masowych ucieczek cywilów. Rzecz w tym, że z danych tych mogą korzystać nie tylko obserwatorzy wydarzeń, ale i rosyjska armia. To natomiast stanowi zagrożenie zarówno dla obrońców Ukrainy, jak i ludności cywilnej próbującej uciec w bezpieczne miejsca.

Zobacz też: Społeczność Android.com.pl wspiera Ukrainę — oto nasza zbiórka

W związku z tym w porozumieniu z władzami Ukrainy Google zadecydowało wczoraj wieczorem, że tymczasowo wyłączy dla Ukrainy narzędzia Map Google, które dostarczają informacji na żywo o warunkach ruchu drogowego i obładowaniu takich miejsc jak sklepy i restauracje. Oczywiście z możliwości tej korzystało także ukraińskie wojsko, które mogło śledzić ruch najeźdźców, jednak stwierdzono, że ryzyko z tym związane jest zbyt duże i przekracza potencjalne korzyści. Skoro jednak już przy tym jesteśmy, to Google powinno wyłączyć tę funkcjonalność także w sąsiednich państwach — a przynajmniej w nocy. Wszystko po to, aby uniemożliwić śledzenie kolumny zaopatrzenia i przemieszczania się wojsk w krajach sąsiadujących z Ukrainą. W końcu nieumieszczanie zdjęć i nagrań w sieci na niewiele się zda, kiedy ruch ten można śledzić bez większych problemów w Mapach Google.

Źródło: Reuters

Społeczność Android.com.pl dla Ukrainy — zbiórka na platformie siepomaga.pl

Motyw