Qualcomm w zeszłym roku zaprezentował dwie niezwykle interesujące jednostki, a dokładniej Snapdragona 860 i 870. Tak naprawdę są to warianty Snapdragona 855 i 865, czyli flagowców sprzed lat. Dzięki temu możliwe stało się wypuszczanie smartfonów klasy premium, które jednak nie były flagowcami. W tym roku jednak producent albo zrezygnował z takiego podejścia, albo jeszcze nie przygotował odpowiedniego układu.
realme GT Neo3 specyfikacja
realme jednak znalazło rozwiązanie tego problemu. Model GT Neo3, czyli następca ciepło przyjętego GT Neo2, będzie znacznie wydajniejszy, mimo że Snapdragon 870 to ostatni model z tej linii Qualcomma. Producent zdecydował się bowiem bezpośrednio na zeszłorocznego flagowca, czyli Snapdragona 888. I oczywiście może to w oczach niektórych odbiorców stawiać ten konkretny model na pozycji spóźnionego flagowca. Prawda jest jednak taka, że to jedyne rozwiązanie gwarantujące wzrost mocy, pozostanie przy układach Qualcomma i nierobienie z realme GT Neo3 konkurenta dla nadchodzącego flagowca marki.
Zobacz też: Nowe zasady promocji na Steam — co się zmienia?
Przy okazji wyciekły także inne elementy specyfikacji tego urządzenia. I tak dowiadujemy się, że procesor będzie wspierany przez 8 GB RAM LPDDR5 i 256 GB pamięci masowej, najprawdopodobniej w technologii UFS. Dość ciekawie wypada kwestia aparatu. Producent zdecydował się bowiem zamienić główne oczko z 64 MPx na 50 MPx. Wbrew cyferkom ma być to jednak zmiana na lepsze, chociażby ze względu na obecność optycznej stabilizacji obrazu w nowym module. Dwa pozostałe aparaty z tyłu to odpowiednio 8 i 2 MPx. Warto tu jednak podkreślić, że w tabeli przygotowanej przez portal Zollege.com główny aparat jest przedstawiony jako 64 MPx. Najprawdopodobniej to jest zwykły błąd, ponieważ to samo źródło podaje informacje o matrycy 50 MPx Jeśli zaś chodzi o zasilanie, to odpowiadać ma za nie przyzwoity akumulator o pojemności 5000 mAh. Całością ma zaś zarządzać Android 12. Warto tu dodać, że realme ma pracować także nad wariantem z Dimensity 9000, czyli flagowym procesorem od MediaTeka. Ten będzie wydajniejszą alternatywą dedykowaną wszystkim tym, którzy nie są uprzedzeni do tajwańskiego producenta układów.
Źródło: zollege