Temat Steam na Chrome OS wraca jak bumerang co kilka miesięcy. I szczerze mówiąc, fani tego systemu coraz mocniej zaczynają w to wątpić. Zwłaszcza że ostateczną datą premiery platformy na tym systemie miał być grudzień ubiegłego roku. Teraz jednak doniesienia niosą ze sobą o wiele więcej konkretów, chociaż wielu właścicielom Chromebooków niekoniecznie się to spodoba. Co prawda brak Steam na urządzeniach z układem ARM był czymś, czego raczej powinniśmy się spodziewać, tak okazuje się, że platforma zadebiutuje — przynajmniej początkowo — tylko na garstce urządzeń. Możliwe jednak, że z czasem lista ta się rozszerzy.
Steam na Chrome OS wymagania
Oczywiście należy uczciwie przyznać, że specyfikacja wielu Chromebooków z układami Intela jest tak żenująco słaba, że Windows 10 działałby na nich źle, a co dopiero gry. Nie wszędzie więc miałyby one sens, chociaż ograniczanie się wyłącznie do proceosrów Niebieskich z dwóch ostatnich generacji jest dość sporą przesadą, a właśnie na taki ruch wskazuje lista obsługiwanych urządzeń, która składa się wyłącznie z ich nazw kodowych, jednak portal 9to5Google dopasował je do konkretnych modeli. Ta prezentuje się następująco:
- Volta – Acer Chromebook 514 (CB514-1H)
- Volet – Acer Chromebook 515
- Voxel – Acer Chromebook Spin 713 (CP713-3W)
- Delbin – ASUS Chromebook Flip CX5 (CX5500)
- Drobit – ASUS Chromebook CX9 (CX9400)
- Elemi – HP Pro c640 G2 Chromebook
- Lindar – nieznany/niewydany Chromebook od Lenovo
Zobacz też: Pixel 7 (Pro) coraz bliżej — teraz się uda Google, prawda?!
Przy okazji poznaliśmy także minimalne wymagania konieczne do działania Steam na Chromebooku. I tak konieczny jest procesor Intela przynajmniej 11 generacji z linii Core i5 lub i7. Użytkownicy i3 mogą więc zapomnieć no grach ze Steam. Dziwnie natomiast wyglądają wymagania odnośnie do pamięci operacyjnej. Tej wymaganej jest bowiem 7 GB, co jest raczej niespotykaną wartością. Dlatego też śmiało można uznać 8 GB za faktyczne minimum. Inną ciekawostką jest to, że Nvidia jest bezpośrednio zaangażowana w rozwój wsparcia Steam dla Chrome OS. Otóż wiele zmian kodu zostało opracowanych przez pracowników Zielonych. Nvidia już wcześniej angażowała się w rozwój Chrome OS dzięki współpracy z MediaTek. Chociaż owoce tamtego partnerstwa ze względu na architekturę procesora raczej mogą zapomnieć o korzystaniu ze Steam. Nie oznacza to jednak, że firma robi to wyłącznie dla graczy korzystających z iGPU Intela. Otóż Nvidia pracuje nad dedykowaną kartą graficzną dla laptopów z Chrome OS. Tym samym idea Chromebooka do gier przestaje brzmieć jak dziwny żart.
Źródło: 9to5Google