Dawniej do kradzieży ważnych dokumentów potrzebni byli zdolni agenci i przekupni pracownicy danego sektora. Czasy się jednak zmieniły i o wiele skuteczniej z powierzonym zadaniem radzi sobie zdolny zespół hakerów, który dodatkowo w razie wpadki nie wpada w ręce wroga, a więc przy okazji nie może zdradzić planów swoich mocodawców. I, mimo że wojna cybernetyczna i działania hakerskie to naprawdę nowe zjawiska, to są już na tyle rozwinięte, że w większości państw sama ich wizja może siać istny popłoch.
Rosyjscy hakerzy śledzili przemysł zbrojeniowy USA
USA w styczniu 2020 roku odkryło działania hakerów sponsorowanych przez Kreml, których zadaniem było śledzenie klientów przemysłu zbrojeniowego Stanów Zjednoczonych. A tak przynajmniej twierdzi Agencja Bezpieczeństwa Cybernetycznego i Infrastruktury (CISA). Według jej raportu rosyjscy hakerzy poświęcili na to ostatnie dwa lata, co pozwoliło im uzyskać poufne informacje na temat rozwoju technologii wojskowej, oraz eksportu zbrojeń do różnych państw, w tym do Ukrainy.
Zobacz też: [Recenzja] realme 9 Pro+ – zupełnie nowe rozdanie?
Jak podała agencja w komunikacie:
Zdobyte informacje zapewniają znaczący wgląd w rozwój i harmonogramy rozmieszczenia amerykańskich platform uzbrojenia, specyfikacje pojazdów oraz plany dotyczące infrastruktury komunikacyjnej i technologii informacyjnej. Pozyskując zastrzeżone dokumenty wewnętrzne i komunikację e-mailową, przeciwnicy mogą być w stanie dostosować własne plany i priorytety wojskowe, przyspieszyć wysiłki w zakresie rozwoju technologicznego, informować zagranicznych decydentów o zamiarach USA i ukierunkować potencjalne źródła rekrutacji.
Oznacza to, że Rosja doskonale zdaje sobie sprawę z tego, do czego zdolne jest USA w przypadku dalszej eskalacji konfliktu na terenie Ukrainy. Niepokojącym więc wydaje się fakt, że kraj ten podejmuje dość śmiałe kroki, dążąc do coraz to kolejnych incydentów w regionie. Miejmy jednak nadzieję, że wiedza ta powstrzyma Rosję przed podjęciem się ostatecznego kroku, czyli rozpętania otwartej wojny na dużą skalę. Oczywiście powiązanie działań hakerów wyłącznie z ostatnimi wydarzeniami byłoby olbrzymią nadinterpretacją. Na pewno jednak wiedza ta była kluczowa przed podjęciem działań przez Kreml.
Źródło: Engadget