Rosja: skazani za zamach w Minecrafcie

Rosja skazała chłopaka za planowanie zamachu terrorystycznego w… Minecrafcie

2 minuty czytania
Komentarze

Już dawno minęły czasy, kiedy działania w sieci były bezkarne. Obecnie coraz więcej osób musi brać odpowiedzialność za swoje czyny w cyberprzestrzeni, często odpowiadając za nie przed sądem. I o ile taka postawa służb w przypadku wszelkiej maści oszustów, złodziei czy dręczycieli jest jak najbardziej zrozumiała, tak to, co stało się w Rosji, przechodzi wszelkie pojęcie i wymyka się zdrowemu rozsądkowi. Otóż grupa chłopców została sądownie skazana za próbę wysadzenie budynku służb bezpieczeństwa, który został przez nich postawiony w Minecrafcie.

Rosja: skazani za zamach w Minecrafcie

Rosja: skazani za zamach w Minecrafcie
Kopia tego budynku miała być wysadzona.

Trzech czternastoletnich chłopców: Nikita Uvarov, Denis Mikhailenko i Bogdan Andreyev z Kańska na Syberii zostali aresztowani w czerwcu 2020 roku. Zostali oni zatrzymani za rozklejanie na budynku Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) plakatów, które nazywały agencję terrorystyczną i chwaliły matematyka anarchistę, który trafił do więzienia na sześć lat za chuligaństwo. Służby przeszukały przy tym telefony chłopców i znalazły na nich nagrania. Na tych było widać, jak chłopcy przygotowują i testują koktajle Mołotowa. Jednak to, co przesądziło o ich winie to fakt, że na ich telefonach odkryto dowody na to, że chłopcy planowali wysadzić… kopię budynku FSB, którą sami stworzyli w Minecrafcie.

Zobacz też: Google świętuje Walentynki okolicznościowym Doodlem i grą w przeglądarce

Jak jednak oskarżyć kogoś o grę? Otóż uznano to za formę szkolenia w celu prowadzenia działalności terrorystycznej. Michaiłenko i Andriejew przyznali się do winy i zostali umieszczeni w areszcie domowym. Uvarov zaprzeczył swojej winie i został umieszczony w areszcie śledczym. Jak sam podkreśla była tam na nim stosowana przemoc fizyczna i psychiczna w celu wymuszenia przyznania się do winy. Chłopak jednak nie dał się złamać. Niewiele mu to jednak pomogło. Pierwszy Wschodni Sąd Wojskowy w Krasnojarsku na Syberii uznał wszystkich chłopców za winnych. Michaiłenko i Andrejew otrzymali wyroki odpowiednio trzech i czterech lat w zawieszeniu, ponieważ współpracowali ze śledczymi. Uvarov, który został uznany za winnego nielegalnego posiadania broni i przejścia szkolenia w celu wykonania aktu terrorystycznego, został skazany na pięć lat kolonii karnej. Po ogłoszeniu wyroku Uvarov stwierdził:

Po raz ostatni w tym sądzie chcę powiedzieć: Nie jestem terrorystą.

Po czym dodał, że karę odbędzie z godnością i czystym sumieniem. 

Źródło: TechSpot

Motyw