6G od LG

Chińskie 6G zostawia 5G daleko w tyle – transfer 1 TB/s na dużą odległość

2 minuty czytania
Komentarze

Mimo że technologia 5G jest raczej spójna na całym świecie, a różnice dotyczą głównie wykorzystywanego pasma, co nie jest aż tak dużym problemem, bo wiele urządzeń wspiera rozwiązania z całego globu, to przyszłość 6G wygląda zupełnie inaczej. Otóż Chiny i USA pracują nad zupełnie różnymi technologiami, które nie są ze sobą kompatybilne. Powtórzy się więc scenariusz z czasów 3G, kiedy to w różnych regionach świata technologia ta oznaczała coś zupełnie innego. Teraz zaś trwa walka o to, czyje 6G będzie lepsze. I trzeba przyznać, że Chiny właśnie wysunęły się na prowadzenie.

Chińskie 6G 1TB/s

Technologia zastosowana przez Chińskich badaczy z Tsinghua University’s School of Aerospace Engineering nie tylko osiąga rewelacyjne wyniki, jeśli chodzi o prędkość transmisji — mowa tu bowiem o 1 terabajcie na sekundę — to jeszcze radzi sobie o wiele lepiej, niż mmVawe z 5G pod względem zasięgu, osiągając takie odległości na dystansie jednego kilometra. Co więcej, placem eksperymentu nie było zaawansowane laboratorium, a Kompleks Olimpijski. Tym samym jest to dość jasny sygnał, że chińskie 6G sprawdza się w terenie i ma olbrzymi potencjał w typowych warunkach miejskich. Okazało się to możliwe dzięki zastosowaniu fal radiowych o bardzo wysokiej częstotliwości, które są określane przez badaczy jako wirowe fale milimetrowe.

Zobacz też: [Recenzja] Samsung Galaxy Watch4 Classic — przemiana, która… pogrążyła konkurencję

Główny szef tego konkretnego projektu, profesor Zhang Chao powiedział, że wirowe fale milimetrowe są niepodobne do niczego, co było używane w komunikacji radiowej w ciągu ostatnich 100 lat. Wszystko dlatego, że do komunikacji wykorzystują one kolejny, trzeci wymiar, który również podlega modulacji. Otóż obecna technologia wykorzystuje dwuwymiarowe fale elektromagnetyczne, które poruszają się w jednej płaszczyźnie. Wirowe fale milimetrowe mają trzy wymiary, które są porównywane do ruchu wirowego tornada. To oczywiście wymaga specjalistycznego nadajnika, a także zaawansowanego urządzenia odbiorczego. Może to więc oznaczać, że stworzenie smartfonów korzystających z tej technologii może okazać się dość trudne. Warto jednak podkreślić, że podobnie jak w przypadku 5G technologia 6G wcale nie musi być pojedynczym rozwiązaniem, a ich całym pakietem. Z tego też powodu niekoniecznie transmisja danych w smartfonach będzie dochodziła do 1TB/s, może jednak wspierać stacje bazowe, które będą łączyły się z urządzeniami docelowymi za pomocą innych, bardzo szybkich technologii, jak na przykład Li-Fi.

Źródło: PhoneArena

Motyw