hełm antypornograficzny

Anonimowe oglądanie porno? Nie w Wielkiej Brytanii! Tam potrzebny będzie paszport

2 minuty czytania
Komentarze

W 2019 roku władze Wielkiej Brytanii uznały, że pytanie kogoś, kto wchodzi na strony dla dorosłych o to, czy na pewno jest pełnoletni, nie ma większego sensu. Najwyraźniej urzędnicy nie mają zaufania do młodych ludzi, podejrzewając ich o to, że ci są zdolni do kłamstwa w tak istotnej sprawie tylko po to, aby obejrzeć jakiś film pornograficzny. I mimo że ten brak wiary w uczciwość obywateli jest smutny, to trudno odmówić im racji. Wyobraźmy sobie bowiem napalonego 15-latka, który wchodzi na stronę dla dorosłych, widzi pytanie o to, czy ma ukończone 18 lat, po czym klika zgodnie z prawdą, że nie, po czym uznaje, że skoro nie wolno, to on te 3 lata jeszcze poczeka. Brzmi raczej mało prawdopodobnie. Problem w tym, że brytyjskie władze posunęły się raczej o krok za daleko, ponieważ chcą legitymować obywateli.

Wielka Brytania: pornografia tylko po okazaniu dokumentów

Wielka Brytania: pornografia tylko po okazaniu dokumentów

Oczywiście w 2019 roku poziom oburzenia użytkowników sieci był ogromny — i to nie tylko tej nieletniej części. W końcu ludzie nie po to wchodzą w tryb incognito przed oglądaniem porno, żeby podawać swoje dane osobowe. I  nie chodzi tu tylko o sam fakt oglądania pornografii. Pojawiły się wtedy głosy, że rząd mógłby poznać w ten sposób preferencje seksualne swoich obywateli. I o ile to, że ktoś preferuje brunetki ponad blondynki nie brzmi raczej groźnie — o ile żona nie ma jasnych włosów — tak możliwość szantażu, że owa małżonka się o oglądanych filmach dowie już tak. A przecież dochodzi jeszcze masa różnych fetyszy lub tak zwane siedzenie w szafie, o których ludzie woleliby, żeby nikt się nie dowiedział. Pomysł więc upadł, jak się jednak okazało nie na zawsze.

Zobacz też: Super Bowl 2022 — gdzie oglądać?

Otóż z okazji Dnia Bezpiecznego Internetu, brytyjski minister ds. Cyfryzacji Chris Philip ogłosił, że ustawa o bezpieczeństwie w sieci zostanie zaktualizowana o sekcję wymagającą od wszystkich stron publikujących pornografię wprowadzenie kontroli wiekowej opartej na dokumentach tożsamości. Wszystkie strony, które nie wdrożą kontroli weryfikacji wieku, mogą zostać ukarane grzywną w wysokości 10% ich rocznego światowego obrotu lub zablokowane w Wielkiej Brytanii. Jedno jest pewne: jeśli prawo to wejdzie w życie, to popularność VPN w Wielkiej Brytanii wystrzeli w górę.

Źródło: TechSpot

Motyw