W internecie pojawiło się sporo doniesień informujących nas o testowaniu przez serwis Twitter nowych funkcji. Mowa tu o opcji, która pozwoli publikować dużo dłuższe posty niż dotychczas.
Twitter i limit znaków? A komu to potrzebne
Serwis społecznościowy z logo niebieskiego ptaszka w internecie funkcjonuje od marca 2006 roku. Na przestrzeni tych lat Twitter przyzwyczaił już nas do limitu znaków, jakich możemy użyć przy publikacji jednego posta. Przez długi czas było to 140 znaków, jednak jakiś czas temu widełki zwiększono do 280. Zmiana ta miała na celu dać użytkownikom portalu większą swobodę w konstruowaniu swoich myśli.
Zobacz też: Premiera Suicide Squad: Kill The Justice League przesunięta na 2023 rok
Jednak limity te często wciąż są za małe. Użytkownicy serwisu na pewno są zaznajomieni z terminem „tweetstorm”, który oznacza serię powiązanych ze sobą postów, w których autor kontynuuje myśl z poprzedniego tweeta. Znaną metodą jest także publikowanie zrzutów ekranu z notatnika, w którym napisano dłuższą wiadomość. Okazuje się, że wszystkie te kombinacje mogą niedługo odejść w cień! Jane Manchun Wong odkryła, że Twitter pracuje nad zupełnie nową funkcją. Opcja ta ma zaspokoić użytkowników, którzy nie potrafią zamknąć swoich informacji w liczbie 240 znaków.
Manchun Wong jest znana z częstego „grzebania” w plikach Twittera i późniejszego informowania nas o ciekawych znaleziskach. Teraz kobieta odkryła zakładkę nazwaną „Artykuły na Twitterze”. Według doniesień jest to wyczekiwana przez niektóre osoby funkcja pozwalająca na pisanie dłuższych treści oraz publikowanie ich na łamach serwisu. Niewiadomą pozostaje wciąż dostępność opcji. „Artykuły” mogą wejść do użytku powszechnego lub być częścią subskrypcji Twitter Blue.
Jednak nie wszyscy użytkownicy serwisu są zadowoleni z tych doniesień. Liczni przeciwnicy „Artykułów” boją się, że nowa funkcja może zmniejszyć zaangażowanie społeczności Twittera. Rzecznik prasowy serwisu powiedział, że firma zawsze wynajduje nowe sposoby, żeby wspierać ludzi, którzy chcą rozpocząć lub zaangażować się w rozmowę. Wkrótce mamy uzyskać więcej informacji na temat nowej opcji.
Źródło: Engadget