Orange kradzież miedzianych kabli

Kradzież miedzianych kabli to problem – Orange i jego klienci na tym cierpią

2 minuty czytania
Komentarze

Awarie w dostępie do usług Internetowych to nie zawsze wina operatora. Orange przypomina o tym, że dalej zdarzają się niestety kradzieże miedzianych kabli. To sprawia, że wielu klientów jest narażonych na braki w dostępie do usług, za które zapłacili. I nie jest to problem marginalny, choć jest lepiej, niż przed kilkoma laty. Trudno jednak mówić, że to pocieszająca wiadomość, bo w zeszłym roku takie kradzieże spowodowały duże straty.

Kradzież miedzianych kabli to problem nie tylko dla Orange

Mimo coraz szybszego rozwoju sieci światłowodowej, „Internet po kablu miedzianym” dalej jest szeroko wykorzystywany w naszym kraju. Jak szeroko? Orange podaje, że 1,321 miliona ich klientów dalej korzysta z usług dostarczanych tą drogą. Z telefonów stacjonarnych aż 1,570 milionów osób. Nie jest to więc mała i nieznacząca grupa klientów, więc nie dziwne, że pomarańczowy operator postanowił przypomnieć o zjawisku kradzieży miedzianych kabli. Te niestety kradzione są dość regularnie.

Najczęstszym łupem są kable wiszące na słupach, ale zdarza się także, że złodzieje dostają się do studzienek kanalizacyjnych. Przy takiej kradzieży uszkodzeniu mogą ulec także inne rzeczy, jak chociażby łącza odpowiedzialne za sieć światłowodową. W 2021 roku samo Orange odnotowało 861 przypadków kradzieży miedzianych kabli. Najwięcej z nich odnotowano w zachodniej Polsce (woj. dolnośląskie, lubuskie, wielkopolskie) i północnej części kraju (woj. zachodnio – pomorskie, pomorskie, kujawsko – pomorskie, warmińsko – mazurskie). Te kradzieże przyczyniły się do tego, że nie działało 27,6 tysiąca usług.

Zobacz też: Cyberpunk 2077 na PS5 – premiera coraz bliżej.

Wykrywalność tego typu kradzieży jest niska – w zeszłym roku zatrzymano raptem 77 osób. Za to takich kradzieży jest już mniej. W 2012 roku było ich 10 tysięcy, ale to i tak niewielkie pocieszenie. Orange przypomina także o tym, że jeżeli jesteśmy świadkami takiego przestępstwa, to należy zgłosić je na policję.

Źródło: Orange biuro prasowe

Motyw