SpaceX wysłało we wtorek kolejną partię satelitów Starlink na niską orbitę okołoziemską, dzięki czemu łączna liczba jednostek krążących wokół globu wynosi już prawie 1900. O ile jest to świetna wiadomość dla SpaceX i klientów Starlink, o tyle dla astronomów tu na Ziemi stało się to pewnym problemem. I to mimo gorących deklaracji Elona Muska, który obiecywał, że kolejne satelity będą praktycznie niewidoczne z ziemi przez astronomów.
Astronomowie narzekają na Starlink
Obserwacje naziemne często wymagają długich ekspozycji, aby uchwycić światło z odległych obiektów. Mimo że satelity Starlink są niewielkie, to jednak mogą odbijać wystarczająco dużo światła słonecznego, aby zakłócać obraz astronomów, pokazując się na zdjęciach jako smugi światła. Aby określić wpływ satelitów, grupa badaczy przeanalizowała obserwacje zebrane między listopadem 2019 a wrześniem 2021 roku z Zwicky Transient Facility (ZTF) w Obserwatorium Palomar w Kalifornii. Zespół znalazł 5 301 smug pochodzących od satelitów Starlink. Najbardziej ucierpiały obserwacje o zmierzchu, przy czym częstotliwość smug wzrastała wraz z umieszczaniem w kosmosie kolejnych satelitów. Pod koniec 2019 roku satelity miały wpływ na mniej niż 0,5 procent obrazów. Do sierpnia 2021 roku, prawie jeden na pięć obrazów zawierał niechciane smugi satelitarne.
Zobacz też: Mobilne badania USG wkraczają do Ekstraklasy w ramach pilotażu z Philipsem
Co gorsza, zespół szacuje, że do czasu, gdy konstelacja satelitów Starlink osiągnie 10 000 jednostek, wszystkie obrazy ZTF uchwycone w nocy mogą być dotknięte tym problemem. Mimo to satelity nie mają dużego wpływu na operacje naukowe prowadzone przez ZTF. I naprawdę, w przyszłości może to też nie stać się wielkim problemem. Tym bardziej że jeden ze współautorów badania stwierdził, że można opracować oprogramowanie, które pomoże złagodzić problem na wielu frontach. Przykładowo, astronomowie mogliby wykorzystać oprogramowanie śledzące położenie satelitów, aby uniknąć planowania obserwacji w momencie, gdy jeden z nich może być w polu widzenia, lub przerywać rejestrację obrazu na czas przelotu jednej z nich.
Źródło: TechSpot