Game Pass od Sony

Szef Xboxa – Sony nie ma wyboru i musi w końcu skopiować Game Pass

2 minuty czytania
Komentarze

W miarę jak przemysł gier wideo będzie się coraz bardziej skłaniał ku sprzedaży cyfrowej, świadczenie usług zacznie zajmować czołowe miejsce. Phil Spencer, dyrektor generalny Microsoft Gaming, twierdzi, że oczywista decyzja Sony o zaoferowaniu platformy usług pakietowych, podobnej do Xbox Game Pass, jest nieunikniona. Spencer uważa, że sprawy zmierzają w tym kierunku już od jakiegoś czasu, a Sony po prostu reaguje na presję rynku.

Szef Xboxa – Game Pass od Sony to kwestia czasu

Game Pass od Sony

W zeszłym miesiącu wyciekły informacje, że Sony jest przygotowane do konsolidacji swoich subskrypcji PlayStation Plus i PlayStation Now w warstwową usługę podobną do Xbox Game Pass. Warto tu przypomnieć, że ten przeszedł podobną restrukturyzację w 2020 roku, kiedy Microsoft połączył Xbox Game Pass, Xbox Gold i xCloud w jeden pakiet. W niedawnym wywiadzie z IGN szef Xbox Phil Spencer wskazał, że nie był zaskoczony tymi doniesieniami i uważa to za odpowiedni ruch ze strony Sony.

Myślę, że właściwą odpowiedzią jest umożliwienie klientom grania w gry, w które chcą grać, gdzie chcą grać i danie im wyboru co do tego, jak budują swoją bibliotekę. Więc kiedy słyszę, że inni robią takie rzeczy jak Game Pass lub przychodzą na PC, ma to dla mnie sens, ponieważ uważam, że to właściwa odpowiedź na potrzeby rynku.

Zobacz też: Bestsellery Steama w promocji na środek tygodnia. Bardzo dobre gry na PC dostępne za małe pieniądze!

Spencer uważa też, że Sony po prostu podąża ścieżką, którą branża z góry narzuciła. Mówi, że nie jest to potwierdzenie, że to, co zrobił Xbox, było mądrą decyzją, ale bardziej nieuchronność tego, że gry jako usługi to po prostu cel, do którego branża stopniowo zmierza.

Tak naprawdę nie patrzę na to jak na walidację. Tak naprawdę, kiedy rozmawiam z naszymi zespołami, mówię o tym jako o nieuchronności. Dlatego też powinniśmy nadal wprowadzać innowacje, ponieważ rzeczy, które robimy, stanowią przewagę, którą mamy na rynku dzisiaj, ale tylko dlatego, że jesteśmy pod tym względem pierwsi. 

Źródło: IGN

Motyw