Jedna z najpopularniejszych usług polegających na wypożyczaniu gier przebiła niedawno kolejną ważną barierę. Subskrypcja Game Pass od Microsoftu zdobyła już ponad dwadzieścia pięć milionów klientów!
Game Pass wykręca potężne liczby
Dzisiaj najważniejszą informacją dnia odnośnie Microsoftu jest oczywiście fakt, że firma kupiła Activision Blizzard za 68,7 miliarda dolarów. Nie możemy jednak przejść obojętnie obok faktu, że usługa Game Pass osiągnęła kolejny kamień milowy. Płatna subskrypcja zebrała właśnie łącznie 25 milionów klientów. Stanowi to blisko 39-procentowy wzrost w porównaniu z zeszłym rokiem. Wówczas Game Pass mógł pochwalić się liczbą 18 milionów subskrybentów. Niestety Microsoft nie podzielił się z nami informacją, o tym ilu klientów korzysta z ich usługi na konsolach Xbox, a ilu na komputerach osobistych z systemem Windows.
Wzrost liczby subskrybentów jest imponujący, ale wciąż nie tak duży, jak oczekiwałaby tego sama firma. Według analityków rynkowych Microsoft postawił sobie za cel, aby wraz z końcem roku fiskalnego w czerwcu 2021 wzrost wynosił 48 procent. Ostatecznie pułap subskrybentów Game Passa zatrzymał się na wzroście o 37 procent. Wydaje się, że firma wyciągnęła wnioski. Stara się ona bowiem polepszać bibliotekę gier, o czym świadczy niedawna premiera Halo Infinite oraz wspomniany wyżej zakup Activision Blizzard.
Zobacz też: [Recenzja] God of War przenosi się na PC — było warto?
Pozyskanie amerykańskiego producenta gier sprawia, że Microsoft dał swoim klientom jasno do zrozumienia, że w bibliotece Game Pass możemy spodziewać się gier spod ręki Activision Blizzard. Aktualnie subskrypcja na konsoli kosztuje 40 złotych za miesiąc. W przypadku komputerów osobistych kwota ta jest niższa o dokładnie jeden grosz.
Perspektywa możliwości zagrania za taką kwotę w gry z serii Call of Duty, czy World of Warcraft sprawia, że łatwo wyobrazić sobie kolejne wzrosty w liczbie subskrybentów usługi. Nawet jeśli połączenie obu przedsiębiorstw formalnie nie zakończy się do końca roku, możemy spodziewać się dalszego rozwoju subskrypcji Game Pass.
Źródło: Engadget