Android 4.1 Jelly Bean – co nowego?

6 minut czytania
Komentarze

jellybean-galaxynexus
Podczas konferencji Google I/O 2012 w San Francisco została zaprezentowana nowa wersja Androida o nazwie kodowej Jelly Bean. Nosi ona numer 4.1 i jest swoistym rozwinięciem Androida 4.0 IceCream Sandwich. Jak przewidywaliśmy, nie wnosi ona drastycznych zmian w dziedzinie interfejsu użytkownika. Jelly Bean posiada jednak mnóstwo usprawnień, które mają przyczynić się do jeszcze lepszego funkcjonowania Androida. Przyjrzyjmy się więc z bliska, co niesie ze sobą nowa wersja mobilnego systemu od Google.



Project Butter

Pod nazwą „Project Butter” kryje się idea stworzenia niezwykle płynnego funkcjonowania interfejsu urządzenia. Ma to rozwiązać dotychczasowe problemy Androida, związane z opóźnieniami w reakcji na dotyk. W założeniu „Project Butter” ma sprawić, że cały system będzie pracował z prędkością 60 klatek na sekundę, co zapewni niespotykaną dotąd płynność i szybkość działania. Project Butter sprawia, że układ graficzny i procesor urządzenia mogą pracować równocześnie, zamiast wchodzić sobie w drogę, co przejawia się w zwiększonej wydajności. Na prezentacji podczas Google I/O porównano funkcjonowanie Galaxy Nexusa z Androidem 4.0 IceCream Sandwich i najnowszą wersją 4.1 Jelly Bean wzbogaconą o Project Butter. Różnica w płynności urządzenia była odczuwalna już w podstawowych elementach funkcjonowania systemu. Jesteśmy niezwykle ciekawi, jakie wyniki z nowymi usprawnieniami będą osiągać zewnętrzne nakładki, takie jak TouchWiz UX i Sense 4.0, które już w tym momencie są niezwykle płynne.

Google Now

Google Now to nowa usługa od Google, która ma na celu maksymalne ułatwienie życia właścicielowi smartfona z Androidem 4.1 Jelly Bean. Pozwoli ona na łatwe i szybkie dostarczenie najważniejszych informacji, bazując na danych, które użytkownik wcześniej udostępnił Google – bądź to przez wyszukiwarkę, bądź przez system lokalizacji.

Wśród przykładowych zastosowań nowej usługi gigant z Mountain View podaje, że system ten potrafi automatycznie podawać wyniki drużyn sportowych, o których wyszukiwałeś informacje w ostatnim czasie. Google Now uczy się godzin, o których wracasz z pracy do domu i automatycznie podaje informacje o utrudnieniach ruchu, bądź też o autobusach kursujących w najbliższej okolicy. Bazując na aktualnej lokacji, Google Now podaje aktualną pogodę i informuje o lokalach, znajdujących się niedaleko.

Google Now może wzbudzać strach przed ilością informacji, które gigant z Mountain View zbiera o użytkowniku smartfona z Androidem. Jest to jednak temat na oddzielną dyskusję. Jesteśmy bardzo ciekawi, kiedy usługa ta zawita do Polski i jak sprawdzi się w codziennym użytkowaniu.

By lepiej zrozumieć ideę Google Now, zapraszamy do zapoznania się z oficjalnym materiałem promocyjnym Google.

Ulepszone wyszukiwanie

Google nie zaprezentowało dziś co prawda dedykowanego asystenta dla Androida, lecz wersja Jelly Bean zostanie wyposażona w ulepszony system wyszukiwania głosowego. Od teraz będzie on bardziej inteligentny i na zadawane pytania będzie podawał konkretne odpowiedzi, a nie wyłącznie wyniki z wyszukiwania, jednak trudno tu mówić o rewolucji. Funkcjonowanie całego systemu ma być szybsze i bardziej naturalne, co ma poprawić jego efektywność. Informacje z wyszukiwarki mają być od teraz prezentowane w atrakcyjnej formie graficznej, dodatkowo mogą one też być odczytane przez syntezator mowy.

Wprowadzanie głosowe

Wraz z wersją Jelly Bean wprowadzanie głosowe tekstu może odbywać się offline, czyli bez potrzeby bezpośredniego połączenia z serwerami Google. Na prezentacji system ten zadziałał niezwykle szybko i sprawnie, czym wzbudził niemałe zdziwienie. Jak na razie wprowadzanie głosowe offline będzie dostępne wyłącznie dla języka angielskiego, lecz sądzimy, że dołączenie kolejnych to wyłącznie kwestia czasu.

Nowy system powiadomień

Jedną z największych zmian, które wprowadza Android 4.1 Jelly Bean, jeżeli chodzi o interfejs użytkownika, jest zaktualizowany system powiadomień. W Androidzie IceCream Sandwich był on bardzo prosty i niewiele różnił się od tego, spotykanego w poprzednich edycjach mobilnego systemu od Google. Nowa wersja Androida daje programistom możliwość tworzenia bardziej wyrafinowanych powiadomień, pozwalających na głębszą interakcję z użytkownikiem. Są one większe, bogatsze i bardziej urozmaicone, niż spotykane do tej pory.

notifications

Z poziomu sekcji powiadomień użytkownik może otrzymać opcję szybkiego reagowania na poszczególne komunikaty – w przypadku serwisów społecznościowych może to być na przykład polubienie statusu. Poszczególne komunikaty mogą być w razie potrzeby powiększane za pomocą prostego gestu przy użyciu dwóch palców. Od teraz powiadomienia mają odgrywać jeszcze większą rolę w Androidzie i pozwalać na dostęp do większej ilości informacji i funkcji niż miało to miejsce wcześniej.

Usprawnione pulpity

Standardowo interfejs Androida 4.1 Jelly Bean nie odbiega znacząco od tego, do czego przyzwyczaił nas IceCream Sandwich. W niektórych przypadkach szybkie rozróżnienie UI obydwu wersji systemu może być niemal niemożliwe. W tegorocznej aktualizacji Google postanowiło kontynuować stylistykę poprzedniej edycji, wprowadzając jednak kilka usprawnień, jeżeli chodzi o funkcjonowanie pulpitów.

jb-appwidgets

Od teraz system dokona automatycznego uszeregowania ikon i widżetów na ekranach urządzeń z Jelly Bean, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Ma to przyczynić się do łatwiejszego zarządzania zawartością pulpitów i ułatwienie konfiguracji urządzenia. Jesteśmy ciekawi, czy z tego usprawnienia będą też mogli cieszyć się właściciele smartfonów nienależących do rodziny Nexus.

Nowości w Google Play

Podczas tegorocznego Google I/O dowiedzieliśmy się o nowych rekordach ustanowionych przez sklep Google Play. Ilość aplikacji, dostępnych na urządzenia z Androidem przekroczyła już liczbę 600’000, a ilość ogólnych instalacji to już ponad 20 miliardów. Android Jelly Bean przyniesie ze sobą interesujące zmiany w Google Play. Nie dojdzie do drastycznej zmiany wyglądu dotychczasowej aplikacji, jednak pojawią się w niej opcje od dawna wyczekiwane przez deweloperów i klientów androidowego sklepu.

Od teraz aktualizacja aplikacji nie będzie wymagała pobrania całego, czasem kilkunasto megabajtowego pliku APK. Deweloperzy będą mogli dokonywać aktualizacji przez wypuszczanie specjalnych plików, dokonujących zmian w pakietach zainstalowanych już na urządzeniach użytkowników. Pozwoli to na zmniejszenie transferu i usprawnienie procesu aktualizacji aplikacji. Poprawie ma też ulec system zabezpieczeń w sklepie Google Play.

Mapy offline

Od dziś Mapy Google mogą być w łatwy i szybki sposób zapisywane w pamięci urządzenia, co pozwoli na skorzystanie z nich bez potrzeby połączenia z Internetem. Czekamy jeszcze na pełną nawigację offline, a Mapy Google będą mogły w pełni konkurować z, bardzo drogimi nieraz, programami nawigacyjnymi.

jb-android-4.1

Wśród innych usprawnień znajdują się między innymi ulepszona wersja aparatu i galerii, pozwalające na szybszy dostęp do wykonanych ostatnio zdjęć. Google chwali się też wzbogaconą obsługą NFC przez Android Beam, która ma pozwolić na jeszcze więcej opcji szybkiej wymiany danych przez zbliżenie dwóch kompatybilnych urządzeń.

Aktualizacja do Jelly Bean będzie dostępna dla użytkowników Galaxy Nexusa, Nexusa S i Motoroli Xoom już w połowie przyszłego miesiąca. Pozostaje jedynie kwestią czasu, gdy producenci ogłoszą własny harmonogram wprowadzania nowej wersji systemu do swoich smartfonów i tabletów. Jelly Bean nie ma większych wymagań niż IceCream Sandwich i możemy sądzić, że większość urządzeń, która otrzymała aktualizację do Androida 4.0 powinna dostać również Androida 4.1 Jelly Bean. Co według Was jest najciekawszą funkcjonalnością wprowadzoną przez nową wersję mobilnego systemu Google? Czy Jelly Bean spełnił Wasze oczekiwania i uważacie go za sukces Google? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.

Motyw