W Senacie powstała komisja nadzwyczajna do spraw wyjaśnienia przypadków inwigilacji przy użyciu systemu Pegasus. Za powołaniem takiej komisji zagłosowało 52 senatorów, a 45 było przeciw. Znamy już skład nowego organu oraz jego zadania.
Komisja ws. inwigilacji systemem Pegasus
Wyjaśnienie przypadków nielegalnej inwigilacji Pegasusem, naruszenia prawa z tym związane, ocena wpływu tej inwigilacji na proces wyborczy, opracowanie i wniesienie projektu ustawy reformującej działania służb specjalnych — to zadania nowej komisji. Tuż po jej powołaniu zorganizowano jej pierwsze posiedzenie. Wybrano na nim przewodniczącego komisji — Marcina Bosackiego.
Senacka komisja może m.in. żądać od przedstawicieli rządu, instytucji i organów państwowych przedstawienia wyjaśnień oraz przekazania materiałów. W przeciwieństwie do komisji sejmowych nie ma jednak uprawnień śledczych. Nie może zatem np. przesłuchiwać wezwanych osób pod rygorem odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań ani zwracać się do Prokuratora Generalnego o podjęcie określonych czynności.
Przypomnijmy — kanadyjska grupa Citizen Lab ustaliła, że Pegasusem byli inwigilowani polscy prawnicy (Roman Giertych i Ewa Wrzosek) oraz senator Krzysztof Brejza. Telefony należące do Brejzy zbadali również eksperci Amnesty International i doszli do takich samych wniosków, jak Citizen Lab. Kilka dni temu wicepremier potwierdził, że Polska kupiła Pegasusa.
Czytaj także: Rok 2021 pobił niechlubny rekord pod względem cyberataków
W skład komisji powołanej w celu wyjaśnienia sprawy z Pegasusem wchodzą senatorowie Marcin Bosacki (KO), Jacek Bury (PL2050), Gabriela Morawska-Stanecka (PPS), Michał Kamiński (PSL-UED), Magdalena Kochan (KO), Sławomir Rybicki (KO) oraz Wadim Tyszkiewicz (niezrzeszony). Przewidziano również miejsca dla senatorów PiS, jednak nie zgłosili oni żadnych kandydatur.
źródło: PAP, konkret24