fake newsy o wojnie

Facebook usunął największy FanPage partii politycznej w Polsce — jaki jest powód?

2 minuty czytania
Komentarze

Facebook usunął dziś FanPage Konfederacji, który obserwowało ponad 650 tysięcy osób. Co ciekawe, społecznościowy gigant w pierwszej kolejności poinformował o swoich planach nie administrację strony, a Janusza Cieszyńskiego, sekretarza stanu i ministra odpowiedzialnego za cyfryzację. Powodem decyzji ma być wprowadzanie dezinformacji na temat koronawirusa.

Facebook usunął FanPage Konfederacji

Otrzymałem informację o tym, że @Meta planuje dziś zdjąć fanpage @KONFEDERACJA – napisał na Twitterze dziś po godzinie 12 Janusz Cieszyński. Powodem decyzji miało być złamanie regulaminu dot. informacji o koronawirusie. Ale masa dezinformacyjnych treści na których platforma zarabia dalej wisi w sieci, więc chyba to nie do końca to — zaznaczył Janusz Cieszyński.

Informacja przekazana przez Janusza Cieszyńskiego okazała się prawdziwa, bo po południu FanPage Konfederacji rzeczywiście zniknął z Facebooka. W przesyłanym mediom oświadczeniu biuro prasowe Facebooka zaznacza, że powodem była powtarzająca się dezinformacja na temat koronawirusa, m.in. fałszywe twierdzenia o nieskuteczności maseczek, niższej śmiertelności z powodu koronawirusa niż grypy oraz o tym, że szczepionki nie zapewniają żadnej ochrony.

Na reakcję Konfederacji nie trzeba było długo czekać. Jej liderzy piszą w mediach społecznościowych m.in. o dyktacie międzynarodowych korporacji. Twierdzą też, że administracja Facebooka nie przekazała partii żadnego uzasadnienia swoich działań ani nie wskazała, które konkretnie treści z profilu łamią regulamin. Usunięcie FanPage’a jest dla partii bardzo dużym problemem, bo to jej główny sposób na docieranie do odbiorców. Konfederacji udało się zebrać więcej obserwatorów na Facebooku, niż PiSowi i PO razem wziętym. Partia jest znana z chwytliwych grafik z kontrowersyjnymi hasłami, które są udostępniane przez wielu użytkowników portalu Marka Zuckerberga.

Czytaj także: Facebook przypomina użytkownikom, że firma zmieniła nazwę na Meta

To nie pierwsza tego typu sprawa w ostatnim czasie. W listopadzie narodowcy zostali zablokowani przez PayPal i stracili dostęp do zebranych na platformie środków. Za każdym razem takie zdarzenie ponownie otwiera dyskusję o granicach działania internetowych gigantów.

Motyw