Tuż przed końcem ubiegłego roku, Hyundai podobno zamknął wszystkie prace rozwojowe nad silnikami spalinowymi i przeniósł swoich inżynierów do pojazdów elektronicznych. Oczywiście nie oznacza to końca samochodów ze spalinowymi silnikami od tej marki. Kolejne generacje takowych będą jednak bazowały na już zaprojektowanych konstrukcjach. Minie więc wiele lat, nim w ogóle będzie można mówić o całkowitym przejściu na elektryki, jednak pod względem silników czas dla aut spalinowych stanie w miejscu.
Hyundai rozwija tylko silniki elektryczne
Źródła branżowe poinformowały The Korea Economic Daily, że Hyundai zamknął swoje centra rozwoju silników spalinowych oraz ośrodki badawczo-rozwojowe. Południowokoreańska firma nie będzie już rozwijać nowych pojazdów napędzanych paliwami płynnymi, ale zarezerwuje kilku inżynierów do modyfikacji istniejących. Hyundai przeniesie inżynierów zajmujących się układami napędowymi do centrum projektowego zajmującego się elektryfikacją, podczas gdy inżynierowie zajmujący się wydajnością układów napędowych będą teraz pracować nad udoskonalaniem pojazdów elektrycznych.
Zobacz też: Oferty specjalne na Steamie na początek tygodnia. Masa gier na PC w super cenach!
Firma utworzyła również nowy dział zajmujący się bateriami, którego zadaniem jest opracowywanie lepszych ogniw zasilających, skupiając się na projektowaniu, wydajności i surowcach do produkcji baterii. Wiele więc wskazuje na to, że koniec aut spalinowych – przynajmniej u tego producenta – jest jak najbardziej realnym ruchem. Pamiętajmy jednak, że nim znikną one ostatecznie z ulic, może potrwać jeszcze dziesiątki lat. Zwłaszcza jeśli chodzi o auta dostawcze przewożące duże gabaryty na długich dystansach. Jednak na to Hyundai także ma pewien pomysł – wodór.
Źródło: TechSpot