Półmaska antywirusowa z mchów

Półmaska antywirusowa z mchów — zobaczcie, jak działa ten wynalazek

1 minuta czytania
Komentarze

Japoński urząd patentowy opublikował wniosek patentowy dotyczący wynalazku, jakim jest półmaska antywirusowa z mchów. Wniosek zgłosił profesor Hazem Kalaji z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego. Istnieje szansa, że wynalazek pomoże w walce z koronawirusem.

Półmaska antywirusowa z mchów

Wynalazek dotyczy półmasek antywirusowych wielokrotnego użytku, a także mechanizmów wentylacyjnych do budynków i pojazdów wykonanych z mchu, które pochłaniają wirusy. Współautor projektu to wirusolog Dr. Seiya Sato, prezes firmy Green’s Green Ltd. oraz pracownik Uniwersytetu Farmacji i Stosowanych Nauk Przyrodniczych w Niigata (Japonia). Półmaska antywirusowa ma pozwolić zatrzymać przede wszystkim wirusy grypy. Naukowcy są jednak zdania, że wynalazek powinien móc również zatrzymać koronawirusy, ze względu na ich podobny rozmiar.

W cienkiej warstwie przeźroczystego materiału umieszczone są mchy. Materiał umożliwia proces fotosyntezy podczas noszenia maski przez użytkownika. Oddychanie daje odpowiednią wilgoć i dwutlenek węgla mchom, które z kolei dostarczają użytkownikowi maski tlen. Maska adsorbuje wirusa na podstawie różnicy ładunku elektrycznego, który wirusy mają ujemny, a mchy dodatni. Potem kapsydy lub otoczki białek wirusowych zostają przerwane, a nieszkodliwe już wnętrze wycieka i ulega rozpadowi.

Czytaj także: Lek na COVID zatwierdzony przez FDA, czy to początek końca pandemii?

Teraz prof. H. Kalaji oraz jego wspólnik czekają na publikację kolejnych dwóch zgłoszonych patentów. Dotyczą one ekstraktu z innych roślin jako składnika cukierków antywirusowych oraz roztworu antywirusowego do płukania jamy ustnej (przeciw koronawirusowi).

źródło: informacja prasowa

Motyw